BBN planował „porwać” prezydenta. Chciał sprawdzić reakcję SOP

BBN zaplanował fikcyjne „porwanie” prezydenta, aby sprawdzić, jak w takiej sytuacji zachowa się Służba Ochrony Państwa.

Aktualizacja: 09.07.2020 11:52 Publikacja: 08.07.2020 21:00

BBN planował „porwać” prezydenta. Chciał sprawdzić reakcję SOP

Foto: Fotorzepa/ Roman Bosiacki

„Urwanie się” prezydenta, z zaufanym urzędnikiem Biura Bezpieczeństwa Narodowego, na kilka godzin miało być doskonale zaplanowane i przeprowadzone za wiedzą i zgodą prezydenta Andrzeja Dudy – ustaliliśmy.

W plany te miało być wtajemniczone niewielkie grono osób. Chodziło o to, aby w jak najbardziej realnych warunkach sprawdzić, jakie działanie podejmie SOP w sytuacji kryzysowej. – Celem miało być sprawdzenie procedur – opowiada nasz rozmówca z Pałacu Prezydenckiego.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Służby
Służby i bez Pegasusa chętnie podsłuchują
Służby
Agenci CBA weszli do siedzib PKOl i PZKosz. Chodzi o faktury
Służby
Starlinki nie tylko dla Ukrainy. Obsługiwały także wybory w Polsce
Służby
600 tys. zł w rok. Kosmiczna pensja szefowej CBA
Służby
Anna Dyner: Jak w Polsce werbują białoruskie i rosyjskie służby
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem