Reklama
Rozwiń
Reklama

BBN planował „porwać” prezydenta. Chciał sprawdzić reakcję SOP

BBN zaplanował fikcyjne „porwanie” prezydenta, aby sprawdzić, jak w takiej sytuacji zachowa się Służba Ochrony Państwa.

Aktualizacja: 09.07.2020 11:52 Publikacja: 08.07.2020 21:00

BBN planował „porwać” prezydenta. Chciał sprawdzić reakcję SOP

Foto: Fotorzepa/ Roman Bosiacki

„Urwanie się” prezydenta, z zaufanym urzędnikiem Biura Bezpieczeństwa Narodowego, na kilka godzin miało być doskonale zaplanowane i przeprowadzone za wiedzą i zgodą prezydenta Andrzeja Dudy – ustaliliśmy.

W plany te miało być wtajemniczone niewielkie grono osób. Chodziło o to, aby w jak najbardziej realnych warunkach sprawdzić, jakie działanie podejmie SOP w sytuacji kryzysowej. – Celem miało być sprawdzenie procedur – opowiada nasz rozmówca z Pałacu Prezydenckiego.

Dla bezpieczeństwa prezydenta Dudy jego samochód miał został wyposażony m.in. w specjalistyczne urządzenia medyczne monitorujące stan zdrowia głowy państwa, a także na udzielenie nagłej pomocy w sytuacji, gdyby doszło do wypadku. Na pokładzie samochodu miał się znajdować np. pojemnik z zapasem krwi.

To, że w BBN powstał taki plan, potwierdziliśmy w kilku źródłach. Z naszych informacji wynika, że wstępną akceptację otrzymał on od szefostwa biura.

Zapytaliśmy BBN, czy ćwiczenie zostało zrealizowane i jaki był jego cel. Nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Ku naszemu zdziwieniu Marcin Skowron, rzecznik BBN, stwierdził: „Biuro Bezpieczeństwa Narodowego, jako że nie jest instytucją właściwą w sprawach fizycznej ochrony najważniejszych osób w państwie, nie planowało ani nie przygotowywało jakichkolwiek działań z tym związanych”. Dalej zaś przypomniał, że „wszelkie przedsięwzięcia szkoleniowe związane z ochroną osób leżą w kompetencji Służby Ochrony Państwa i są wykonywane zgodnie ze stosowną ustawą, a także wewnętrznymi procedurami”. „Należy natomiast zaznaczyć, że Prezydent RP – niezależnie od czasu oraz miejsca przebywania – objęty jest stała ochroną SOP. Tym samym nie jest możliwe przeprowadzenie jakichkolwiek tego rodzaju działań bez wiedzy ochraniających funkcjonariuszy”.

Reklama
Reklama

Jednak już w poprzednich latach planowane były działania niestandardowe, których celem było przećwiczenie działań służb w sytuacjach kryzysowych z udziałem ViP-ów.

Z naszych informacji wynika, że kilka lat temu przeprowadzono ewakuację personelu jednej z polskich placówek dyplomatycznych na Bliskim Wschodzie z udziałem polskich sił specjalnych.

Jedną z planowanych operacji ujawnił gen. Mirosław Różański, były dowódca rodzajów sił zbrojnych w książce „Dlaczego przegramy wojnę z Rosją”. Operacja „Ambasada” miała polegać na „skrytym”, czyli realizowanym pod pozorem wyjazdu turystycznego, przerzucie cywilnymi liniami lotniczymi żołnierzy wojsk specjalnych, aby odbić z rąk terrorystów pracowników polskiej ambasady w Gruzji. Zaplanowano ją w kraju przyjaznym, na wypadek gdyby polscy żołnierze zostali zatrzymani z bronią.

Operacja nie została zrealizowana, bo jak stwierdził Różański, nie wyraził na nią zgody ówczesny min. obrony Antoni Macierewicz.

Z kolei w 2006 r. w ramach I Strategicznego Przeglądu Obronnego została przeprowadzona gra operacyjna, która przewidywała m.in. uwolnienie z rąk partyzantów kilkunastu zakładników – lekarzy i pielęgniarek pracujących dla organizacji humanitarnej na wyspie na Oceanie Indyjskim.

„Przebieg i wnioski z przeprowadzonej gry wskazywały jednoznacznie na szereg słabości technicznych, materiałowych i trudnych uwarunkowań międzynarodowych, uniemożliwiających zarówno samodzielne przeprowadzenie, jak i szybkie »umiędzynarodowienie« pożądanej operacji, opisanej w scenariuszu gry” – podsumował działania dr Andrzej Karkoszka, ówczesny wiceminister obrony narodowej w książce „Wojska specjalne Sił Zbrojnych RP”, której autorem jest gen. rez. Bogusław Pacek.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Służby
Agent FSB ze stypendium polskiego rządu. Jak rosyjski szpieg znalazł się na specjalnej liście MSZ?
Służby
Akcja CBA. Były wiceminister został zatrzymany
Służby
Akcja CBA. Prezydent i wiceprezydent Nowego Sącza zatrzymani
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Służby
Ujawniamy kulisy cofnięcia Sławomirowi Cenckiewiczowi dostępu do tajemnic
Materiał Promocyjny
eSIM w podróży: łatwy dostęp do internetu za granicą, bez opłat roamingowych
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama