RPO: Nie da się bronić Kamila Zaradkiewicza ustawą kagańcową

Ścigając sędziego Waldemara Żurka, rzecznik dyscyplinarny Przemysław Radzik stosuje niekonstytucyjne standardy ustawy „kagańcowej”. Nie widzi przy tym, że tu ustawa ta nie ma zastosowania - uważa rzecznik praw obywatelskich, Adam Bodnar.

Aktualizacja: 19.05.2020 17:33 Publikacja: 19.05.2020 17:15

RPO: Nie da się bronić Kamila Zaradkiewicza ustawą kagańcową

Foto: Fotorzepa / Jerzy Dudek / Rafał Guz

Sędzia Wojciech Żurek kwestionuje, czy kierujący obecnie Sądem Najwyższym Kamil Zaradkiewicz jest naprawdę jego sędzią. Rzecznik praw obywatelskich zwraca jednak uwagę, że nie zrobił tego jednak w sposób, którego zakazuje tzw. ustawa kagańcowa, czyli nie zakwestionował statusu Kamila Zaradkiewicza w prowadzonej przez niego sprawie. Zamiast tego złożył pozew o skuteczność powołania Kamila Zaradkiewicza do pełnienia urzędu sędziego SN, kwestionując jego stosunek służbowy p.o. I Prezesa SN. W dalszej kolejności zakwestionował umocowanie prawne Krajowej Rady Sądownictwa. Według Przemysława Radzika przynosi to ujmę godności sędziego i podważają zaufanie do jego niezawisłości, niezależności i bezstronności, a zatem działań stanowiących uchybienie godności urzędu.

Czytaj także:

Sędzia Waldemar Żurek będzie miał postępowanie dyscyplinarne za pozwanie Kamila Zaradkiewicza

Rzecznik dyscyplinarny wszczął w sprawie sędziego Żurka kolejne postępowanie na podstawie tzw. ustawy kagańcowej.

- Ta ustawa nie ma tu zastosowania. Waldemar Żurek jako osoba fizyczna może wytaczać powództwo przeciwko innym osobom, i w takim aspekcie nie jest to związane zajmowanym przez niego urzędem sędziego – tłumaczy RPO.

Przypomina, że rzecznik Radzik korzysta (źle) z przepisu, który pomija zarówno standardy konstytucyjne (zasady państwa prawa, art. 2; zasady legalności i praworządności, art. 7; prawa do rzetelnego procesu, art. 45 ust. 1; zasady niezależności sądów oraz bezstronności i niezawisłości sędziów, art. 45 ust. 1, art. 178 ust. 1 Konstytucji), jak i europejskie (w tym wynikające z prawa Unii Europejskiej i orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości UE.

Sędzia Wojciech Żurek kwestionuje, czy kierujący obecnie Sądem Najwyższym Kamil Zaradkiewicz jest naprawdę jego sędzią. Rzecznik praw obywatelskich zwraca jednak uwagę, że nie zrobił tego jednak w sposób, którego zakazuje tzw. ustawa kagańcowa, czyli nie zakwestionował statusu Kamila Zaradkiewicza w prowadzonej przez niego sprawie. Zamiast tego złożył pozew o skuteczność powołania Kamila Zaradkiewicza do pełnienia urzędu sędziego SN, kwestionując jego stosunek służbowy p.o. I Prezesa SN. W dalszej kolejności zakwestionował umocowanie prawne Krajowej Rady Sądownictwa. Według Przemysława Radzika przynosi to ujmę godności sędziego i podważają zaufanie do jego niezawisłości, niezależności i bezstronności, a zatem działań stanowiących uchybienie godności urzędu.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Rośnie lawina skarg kasacyjnych do Naczelnego Sądu Administracyjnego