Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 10.03.2020 05:31 Publikacja: 09.03.2020 17:56
Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski
Chodzi o maile, jakie nadeszły do Sądu Apelacyjnego w Gdańsku po środowym wyroku w sprawie o naruszenie dóbr osobistych, jaką niemieckiemu przedsiębiorcy Hansowi G. wytoczyła Natalia Nitek-Płażyńska. Była pracownica firmy Hansa G. w Dębogórzu w powiecie wejherowskim, a prywatnie żona posła PiS Kacpra Płażyńskiego, przedstawiła mediom nagrania, w których Niemiec mówi, że jest hitlerowcem, obraża Polaków i deklaruje chęć ich zabijania. „Idiot Polak!", „fucking stupid country", „Scheisse Polaken", „Jesteście gó...em", „zabiłbym wszystkich Polaków" - takie i inne obraźliwe słowa wykrzykiwał Hans G. na wykonanym z ukrycia nagraniu. W grudniu 2019 r. Sąd wymierzył Hansowi G. karę ośmiu miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata. Miał on też zapłacić na 20 tys. zł grzywny oraz nawiązki dla pokrzywdzonych pracowników.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Śmierć jednego z rodziców lub obu wiąże się z koniecznością podziału majątku, który po sobie zostawili. Dziedzic...
Skarbówka twierdzi, że wyrok Trybunału Konstytucyjnego o uldze meldunkowej nie obowiązuje. I nie chce się zajmow...
Warszawski sąd okręgowy przyznał odszkodowanie pracownicy sklepu, która - wbrew zapewnieniom pracodawcy - po pow...
Zamieszany w tzw. aferę hejterską sędzia Jakub Iwaniec z Warszawy miał pod wpływem alkoholu wjechać w drzewo. Je...
Zasiedzenie działki okazało się niemożliwe, bo inne osoby parkowały na niej auta i wyrzucały śmieci.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas