Morderstwo 10-letniej Kristiny. Jakub A. do porywania użył samochodu z wypożyczalni

Podejrzany o zabójstwo 10-letniej Kristiny do porwania dziewczynki użył samochodu z wypożyczalni. Mężczyzna miał być bardzo zdenerwowany, gdy oddawał pojazd.

Aktualizacja: 21.06.2019 06:10 Publikacja: 20.06.2019 15:08

Morderstwo 10-letniej Kristiny. Jakub A. do porywania użył samochodu z wypożyczalni

Foto: Fotorzepa/ Robert Gardziński

22-letni Jakub A. został umieszczony na trzy miesiące w areszcie. Mężczyzna podejrzany jest o zabójstwo 10-letniej Kristiny z Mrowin.

Jak informuje portal TVP Info, mężczyzna do porwania wykorzystał samochód z wypożyczalni. - Kiedy oddawał auto, był zdenerwowany. Okazało się, że wysprzątał dokładnie wnętrze samochodu. Miał także wyprać tapicerkę na siedzeniach - przekazał jeden z rozmówców.

Informacji na temat uprowadzenia i morderstwa dziewczynki nie udziela Prokuratura Okręgowa w Świdnicy. 

Początkowo mężczyzna trafił do Aresztu Śledczego w Świdnicy. Ponieważ jest podejrzany o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem, komisja penitencjarna zdecydowała, by nadać mu status więźnia niebezpiecznego.

Policja zatrzymała podejrzanego w niedzielę 16 czerwca. Mężczyźnie postawiono zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem z motywacji zasługującej na szczególne potępienie oraz znieważenia zwłok, a także zarzut podżegania innej osoby do udziału w zabójstwie. Z ustaleń śledczych wynika, że 22-latek planował i przygotowywał zabójstwo od dłuższego czas. Mężczyzna przyznał się do stawianych mu zarzutów.

10-letnia Kristina zaginęła w czwartek 13 czerwca. Gdy nie wróciła do domu ze szkoły, rozpoczęto energiczne poszukiwania. Zakończyły się one po kilku godzinach odnalezieniem zwłok dziewczynki w lesie w odległości kilku kilometrów od jej domu. Śledczy informowali, że przyczyną śmierci dziecka były rany zadane nożem.

22-letni Jakub A. został umieszczony na trzy miesiące w areszcie. Mężczyzna podejrzany jest o zabójstwo 10-letniej Kristiny z Mrowin.

Jak informuje portal TVP Info, mężczyzna do porwania wykorzystał samochód z wypożyczalni. - Kiedy oddawał auto, był zdenerwowany. Okazało się, że wysprzątał dokładnie wnętrze samochodu. Miał także wyprać tapicerkę na siedzeniach - przekazał jeden z rozmówców.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?
Kraj
Sadurska straciła kolejną pracę. Przez dwie dekady była na urlopie
Kraj
Mariusz Kamiński przed komisją ds. afery wizowej. Ujawnia szczegóły operacji CBA
Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?