Aktualizacja: 31.03.2020 15:41 Publikacja: 31.03.2020 00:01
Foto: Adobe Stock, sejm.gov.pl
W piątek 14 lutego po ponad dwóch latach od złożenia wniosku o udostępnienie informacji publicznej Kancelaria Sejmu wykonała ustawowy obowiązek i opublikowała listy poparcia kandydatów do KRS. Rządzący przekonują, że ujawnione listy potwierdzają legalność procesu powoływania tzw. neo-KRS. Dlaczego w takim razie przez dwa lata stanowiły najpilniej strzeżoną tajemnicę państwową? Wśród wielu odpowiedzi jedną stanowi z pewnością lista poparcia Macieja Nawackiego, który nieprzypadkowo z taką determinacją walczył o to, żeby ukryć ją przed opinią publiczną.
Politycy mówią: nauczyliśmy się funkcjonować bez Trybunału Konstytucyjnego. Ale czy na pewno lepiej jest grać be...
Problemem, z jakim mamy do czynienia na granicy polsko-niemieckiej, jest stwarzanie pozorów legalności działań t...
Posłowie mogli spokojnie "odpuścić" temat jawności płac wiedząc, że zajmie się nim resort rodziny, który szykuje...
Zbigniewa Ziobrę łatwo się krytykuje, dużo trudniej po byłym ministrze sprawiedliwości i jego „reformach” posprz...
Z restrukturyzacją publicznych zakładów opieki zdrowotnej jest trochę jak z upadłością. Kto raz upadnie, przez w...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas