Reklama
Rozwiń

Łukaszewicz: A jednak szykują się czystki w prokuraturze

Szefowie prokuratur muszą się liczyć z odwołaniem z funkcji. O polityce kadrowej decydować ma prokurator generalny. Ten będzie równocześnie szefem resortu sprawiedliwości.

Aktualizacja: 02.01.2016 11:00 Publikacja: 02.01.2016 08:08

Toga prokuratora

Toga prokuratora

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

18 grudnia 2015 r. napisaliśmy o projekcie ustawy, którą nowy rząd chce zrewolucjonizować prokuraturę. W odpowiedzi Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości, dementował, że mieliśmy „informacje nie oparte na rzeczywistym brzmieniu przepisów przygotowywanego aktu prawnego" i że daleko idących zmian personalnych nie będzie. Tymczasem 24 grudnia na stronie sejmowej pojawił się projekt ustawy, a właściwie jego zapowiedź, bo druk podpięto dopiero w poniedziałek rano. I co się okazuje? Nasze nieoficjalne informacje były prawdziwe. Projekt łączący funkcje ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego, chociaż autorstwa MS, trafia do Sejmu jako poselski. Bo tak będzie szybciej, a czas goni. Kadencja Andrzeja Seremeta kończy się 31 marca, do 5 marca prezydent, jeśli nic się nie zmieni, musi wyznaczyć jego następcę.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Opinie Prawne
Łukasz Cora: Ruch Obrony Granic ośmiesza państwo i obniża jego autorytet
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Opinie Prawne
Paulina Szewioła: Zmarnowana szansa na jawność wynagrodzeń
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Rejterada ekipy Bodnara
Opinie Prawne
Piątkowski, Trębicki: Znachorzy próbują „leczyć” szpitale z długów
Opinie Prawne
Andrzej Ladziński: Diabeł w ornacie, czyli przebierańcy w urzędach