Reklama
Rozwiń

Mariusz Błaszczak: Powołani do Rady mogliby być dziadkami protestujących

- To jest ośmieszające, choćby ze względu na wiek ludzi, którzy do niej weszli i wiek protestujących. Trudno brać ich za ludzi, którzy reprezentują protestujących - mówi Radzie Konsultacyjnej przy Ogólnopolskim Strajku Kobiet minister Mariusz Błaszczak.

Aktualizacja: 03.11.2020 11:43 Publikacja: 03.11.2020 07:42

Mariusz Błaszczak: Powołani do Rady mogliby być dziadkami protestujących

Foto: AFP

Mariusz Błaszczak powiedział w rozmowie z Polskim Radiem, że nie był omawiany wprowadzenia w Polsce stanu wyjątkowego. Szef MON dodał, że rząd reaguje na sytuację, w jakiej znalazł się nasz kraj.

- Ta reakcja sprowadza się do stworzenia większej liczby miejsc szpitalnych, zapewnienia opieki osobom zarażonym, są też podejmowane stanowcze działania związane z zamknięciem cmentarzy, które mają zahamować roznoszenie się epidemii - wyjaśnił.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Polityka
Migranci w centrum politycznej gry. Realny problem, czy wygodny pretekst?
Polityka
Przemytników wystraszyły kontrole na granicach?
Polityka
Szymon Hołownia zabrał głos w sprawie spotkania z PiS. Czego dotyczyła rozmowa?
Polityka
Łukasz Pawłowski: Bez zmiany premiera notowania koalicji będą coraz gorsze. Zakończy się to rządem mniejszościowym
Polityka
Polska 2050 zawiesiła Tomasza Zimocha. Wcześniej komentował spotkanie Hołowni z Kaczyńskim