Były wiceminister pracy: Emerytury? Trzeba mieć więcej dzieci

Były wiceminister pracy w rządzie PiS, Bartosz Marczuk ostrzega na Twitterze, że świadczenia emerytalne z ZUS w przyszłości będą bardzo niskie i apeluje, aby "dbać o zdrowie" i "mieć więcej dzieci".

Publikacja: 25.11.2019 07:31

Bartosz Marczuk, wiceprezes Polskiego Funduszu Rozwoju

Bartosz Marczuk, wiceprezes Polskiego Funduszu Rozwoju

Foto: Fotorzepa/Robert Gardziński

"Kto ma słabe nerwy niech nie czyta. Oficjalny szacunek wysokości emerytur w przyszłości jaki dostałem z ZUS. Teraz dostajemy 53,8 % ostatniej pensji (ok. 2,2 tys.zł). W 2045 będzie 32 %,w 2060 - 24,9 %,a 2080 - 23,1 %. To będzie ok. 1 tys. zł na miesiąc (na dzisiejsze pieniądze)" - pisze na Twitterze Marczuk, wiceminister pracy w rządzie PiS w latach od 2015 do 2018 roku. W tym czasie PiS obniżył wiek emerytalny z 67 lat do 65 dla mężczyzn i 60 dla kobiet.

Ekonomiści ostrzegali, że przywrócenie wieku emerytalnego sprzed reformy przeprowadzonej przez rząd PO-PSL będzie skutkować m.in. obniżeniem świadczeń. Przedstawiciele rządu PiS podkreślali natomiast, że daje Polakom wybór co do tego, czy chcą pracować dłużej, czy przejść na emeryturę wcześniej.

Marczuk w swoim wpisie apeluje, aby "dodatkowo się zabezpieczać". "Dbać o zdrowie, kształcić, oszczędzać (PPK to idealny produkt), mieć więcej dzieci, przygotować się na dłuższą pracę" - wylicza.

Bartosz Marczuk jest obecnie wiceprezesem Polskiego Funduszu Rozwoju, odpowiedzialnym m.in. za nadzór nad PPK.

W swoim exposé Mateusz Morawiecki zaproponował, by w konstytucji zagwarantować, że środki zgromadzone przez Polaków na indywidualnych kontach emerytalnych w ZUS oraz środki zgromadzone w ramach PPK są środkami o charakterze prywatnym (mogą być przeznaczone jedynie na wypłatę emerytur osób ubezpieczonych).

"Kto ma słabe nerwy niech nie czyta. Oficjalny szacunek wysokości emerytur w przyszłości jaki dostałem z ZUS. Teraz dostajemy 53,8 % ostatniej pensji (ok. 2,2 tys.zł). W 2045 będzie 32 %,w 2060 - 24,9 %,a 2080 - 23,1 %. To będzie ok. 1 tys. zł na miesiąc (na dzisiejsze pieniądze)" - pisze na Twitterze Marczuk, wiceminister pracy w rządzie PiS w latach od 2015 do 2018 roku. W tym czasie PiS obniżył wiek emerytalny z 67 lat do 65 dla mężczyzn i 60 dla kobiet.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Exposé Radosława Sikorskiego w Sejmie. Minister wskaże kierunki polityki zagranicznej
Polityka
Kolejny minister idzie do PE? "Powiedziałem, że przyjmę takie zadanie"
Polityka
Dariusz Joński o Mariuszu Kamińskim: Nie żałuję pytania o to, czy był trzeźwy
Polityka
Lewicowa rozgrywka o mieszkania. Partia chce miejsca w Ministerstwie Rozwoju
Polityka
USA krytycznie o prawach człowieka w Polsce. Departament Stanu przygotował raport