Reklama

Krzysztof Bosak o "czarnym proteście", aborcji i wypowiedziach Waszczykowskiego

Przesadne skupienie na sobie, za małe skupienie na pracy. U ministra Waszczykowskiego widzę te same zachowania, co u Sikorskiego - ocenił w programie #RZECZoPOLITYCE Krzysztof Bosak, wiceprezes Ruchu Narodowego.

Aktualizacja: 04.10.2016 13:06 Publikacja: 04.10.2016 09:41

Krzysztof Bosak

Krzysztof Bosak

Foto: rp.pl

W poniedziałek w całym kraju odbył się "czarny protest". Uczestniczki nie przyszły tego dnia do pracy i brały udział w różnych pikietach i manifestacjach, by wyrazić swój sprzeciw wobec zaostrzania przepisów aborcyjnych.

Krzysztof Bosak, wiceprezes Ruchu Narodowego ocenił w programie #RZECZoPOLITYCE, że jest zawiedziony widząc jak PiS w sprawie polityki aborcyjnej potyka się o własne nogi. W ocenie Bosaka wypowiedzi Witolda Waszczykowskiego o tym, że "czarny protest" jest wydarzeniem marginalnym to próba zaklinania rzeczywistości.

- Minister Waszczykowski powinien zająć się dyplomacją, a nie komentowaniem bieżących konfliktów ideologicznych - stwierdził Krzysztof Bosak. Dodał, że polityka wewnętrzna nie powinna interesować szefa MSZ. - On o niej nie decyduje. Chyba, że chce robić karierę jako lider polityczny, a nie szef MSZ - powiedział wiceprezes Ruchu Narodowego i porównał zachowanie Witolda Waszczykowskiego do Radosława Sikorskiego z czasów, gdy był on ministrem spraw zagranicznych.

- Podobnie robił Sikorski – koncentrował się bardziej na sobie niż na naszych interesach państwowych - powiedział Krzysztof Bosak. Dodał, że podobne tendencje widzi obecnie u ministra Waszczykowskiego. - Przesadne skupienie na sobie, za małe skupienie na pracy - ocenił Bosak.

Reklama
Reklama

Pytany o "czarny protest" wiceprezes Ruchu Narodowego powiedział, że każde wystąpienie publiczne dużej grupy ludzi ma charakter polityczny, co - zdaniem Bosaka - nie jest niczym złym. Krzysztof Bosak ocenił, że publicystyczną przesadą jest to, że kobiety mogłyby obalić rząd Beaty Szydło.

- Sprawa ochrony życia nienarodzonego jest dla środowiska PiS niewygodna. Ogromna liczba posłów PiS, jak była w opozycji, podpisywała się i głosowała przegrywając z niemal identycznymi projektami jak ten Ordo Iuris, a teraz muszą się wycofywać rakiem, bo Jarosław Kaczyński tego projektu nie popiera - ocenił Krzysztof Bosak. Dodał, że PiS powinno jak najszybciej zamknąć temat aborcji.

- Jarosław Kaczyński, który ma samodzielny i wyłączny wpływ na PiS i państwo, powinien szybko w swoim sumieniu zdecydować na jaki wariant zmiany przepisów się decyduje i przeforsować go jak najszybciej w Sejmie - podkreślił Krzysztof Bosak. Dodał, że "im dłużej PiS w tej sprawie hamletyzuje, tym więcej daje paliwa innym partiom do nakręcania dezinformacji wokół tego projektu. - Daje czas do budowania się skrajnej lewicy jak Partia Razem i ruchy feministyczne oraz LGBT w opinii publicznej jako liderów sprzeciwu - ocenił Bosak.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Była kandydatka na prezydenta chce do Sejmu. Sąd zarejestrował partię Joanny Senyszyn
Polityka
Szczyt Wschodniej Flanki. Przyjęta deklaracja wskazuje Rosję jako największe zagrożenie
Polityka
Konflikt w PiS. Politycy partii reagują na atak Jacka Kurskiego
Polityka
Tomasz Trela: Włodzimierzowi Czarzastemu należy się szacunek od Adriana Zandberga
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama