Strach przed utratą pracy słabnie

W czerwcu wśród konsumentów nadal więcej jest pesymistów niż optymistów, ale nastroje wyraźnie poprawiły się w stosunku do kwietnia. Słabnie m.in. strach przed utratą pracy, co sprzyja skłonności do dużych wydatków.

Aktualizacja: 18.06.2020 11:52 Publikacja: 18.06.2020 11:17

Strach przed utratą pracy słabnie

Foto: Bloomberg

W ramach comiesięcznego ankietowego badania nastrojów konsumentów, GUS od kwietnia zadaje kilka dodatkowych pytań związanych z epidemię koronawirusa. Jedno z nich dotyczy obaw o utratę pracy lub konieczność przerwania działalności gospodarczej.

W kwietniu (od 6 do 14 dnia miesiąca) utratę zatrudnienia za bardzo prawdopodobną lub możliwą uważało 48,1 proc. spośród pracujących uczestników badania. W maju (od 4 do 13 dnia miesiąca) takie obawy miało 34,1 proc. respondentów, a w czerwcu (od 1 do 10 dnia miesiąca) już tylko 28,3 proc.

Czytaj także: Zwolnienia tracą impet. Pensje rosną najsłabiej od 7 lat

Bieżący wskaźnik ufności konsumenckiej (BWUK), który odzwierciedla oceny i oczekiwania gospodarstw domowych dotyczące ich sytuacji finansowej oraz stanu gospodarki, a także skłonność konsumentów do dokonywania ważnych zakupów, wzrósł w czerwcu do -19,4 pkt z -30,1 pkt w maju i -36,4 pkt w kwietniu. Ten ostatni odczyt był najniższy od marca 2004 r. To, że w czerwcu BWUK wciąż był poniżej zera oznacza, że wśród Polaków nadal więcej jest pesymistów niż optymistów. Ta przewaga nie jest jednak większa niż w latach 2013-2014, gdy Polska borykała się z wyraźnym spowolnieniem gospodarczym, ale nie – jak dziś – recesją.

W maju wzrosła wartość wszystkich składowych BWUK, także tych, które wyrażają oceny bieżącej sytuacji gospodarstw domowych i stanu gospodarki. Jeszcze w kwietniu wzrost BWUK był efektem zwyżki tylko tych składowych, które wyrażają oczekiwania na przyszłość.

Wyprzedzający wskaźnik ufności konsumenckiej (WWUK), który jest miernikiem oczekiwań gospodarstw domowych m.in. co do sytuacji na rynku pracy oraz ich własnej sytuacji finansowej, wzrósł w czerwcu do -23,9 pkt z -37,3 pkt w maju i -47,4 pkt w kwietniu.

Odpowiedzi konsumentów na dodatkowe pytania GUS sugerują, że choć liczba zachorowań na Covid-19 nie maleje, to Polacy coraz mniej obawiają się tej choroby. Obecnie tylko 31,2 proc. respondentów uważa, że sytuacja epidemiologiczna stanowi duże zagrożenie dla zdrowia populacji Polski, w porównaniu do 42,8 proc. w maju i 69,8 proc. w kwietniu.

Wyniki badań GUS potwierdzają to, co pokazują m.in. dane banków dotyczące płatności kartami. Polacy coraz mniej obawiają się koronawirusa i szybko wracają do zwyczajów sprzed pandemii. Przykładowo, według PKO BP wydatki w hotelach i restauracjach podczas czerwcowego długiego weekendu (po Bożym Ciele) były już na tym samym poziomie co w tym samym okresie ub.r.

W ramach comiesięcznego ankietowego badania nastrojów konsumentów, GUS od kwietnia zadaje kilka dodatkowych pytań związanych z epidemię koronawirusa. Jedno z nich dotyczy obaw o utratę pracy lub konieczność przerwania działalności gospodarczej.

W kwietniu (od 6 do 14 dnia miesiąca) utratę zatrudnienia za bardzo prawdopodobną lub możliwą uważało 48,1 proc. spośród pracujących uczestników badania. W maju (od 4 do 13 dnia miesiąca) takie obawy miało 34,1 proc. respondentów, a w czerwcu (od 1 do 10 dnia miesiąca) już tylko 28,3 proc.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Rynek pracy
Ukraińcy mogą zniknąć z polskiego rynku pracy. Kto ich zastąpi?
Rynek pracy
Polskie firmy mają problem. Wojenna mobilizacja wepchnie Ukraińców w szarą strefę?
Rynek pracy
Złe i dobre strony ostrego wzrostu płac
Rynek pracy
Rośnie popyt na pracę dorywczą
Rynek pracy
Pokolenie Z budzi postrach wśród pracodawców