Pracujące Polki po urodzeniu dziecka najczęściej decydują się na co najwyżej 12-miesięczny urlop rodzicielski. Do powrotu na rynek pracy (najczęściej do tego samego pracodawcy) skłania je zwykle konieczność – wynika z najnowszego badania portalu rekrutacyjnego Pracuj.pl. Prawie połowa ankietowanych tam młodych rodziców przyznała, że to sytuacja finansowa nie pozwoliła im na poświęcenie się w pełni opiece nad dzieckiem.
Niemal taką samą grupę skłoniła do powrotu do pracy chęć rozwoju zawodowego. Taką motywacją kierują się częściej absolwentki wyższych uczelni, które mają też zazwyczaj lepiej płatną pracę. Jak przypomina prof. Urszula Sztanderska, wszystkie badania dowodzą, że lepiej wykształcone osoby niezależnie od płci częściej i dłużej pracują, nie korzystając z byle okazji do odejścia z rynku pracy.

Przedszkole przy pracy
Ekonomistka zwraca uwagę, że w krajach Unii o dużej aktywności zawodowej kobiet, np. w Skandynawii, rodzi się też więcej dzieci. Problemy z przyrostem naturalnym mają m.in. Hiszpania i Włochy, gdzie aktywność zawodowa kobiet jest niewielka.
Tymczasem Polki aktywnością zawodową odbiegają od unijnej średniej, mimo że są dobrze wykształcone (w ostatnich 15 latach kobiety stanowiły aż 65 proc. absolwentów studiów). Na poziom tej aktywności duży wpływ ma możliwość pogodzenia obowiązków zawodowych i rodzinnych, co w Polsce nie jest łatwe.