„Policja zatrzymała obywatela jednej z republik Wspólnoty Niepodległych Państw pod zarzutem spisku terrorystycznego w Moskwie” - podało źródło TASS w służbach bezpieczeństwa. Informator potwierdził, że mężczyzna został zatrzymany pod koniec ubiegłego tygodnia na południowo-zachodnich przedmieściach rosyjskiej stolicy.

Według źródła wszczęto postępowanie karne pod zarzutem groźby wywołania eksplozji,  podpalenia lub innych działań, które mogą przyczynić się do śmierć ludzi. Według rosyjskiego kodeksu karnego grozi za to kara od 10 do 15 lat więzienia.

3 listopada moskiewski sąd rejonowy z dzielnicy Czeriomuszki umieścił mężczyznę w areszcie do 1 stycznia 2020 r. Prowadzone jest śledztwo mające ustalić, czy zatrzymany mężczyzna miał wspólników.