Reklama

Zandberg: "Krowa plus"? PiS obiecał tylko tyle, że grzecznie poprosi UE. Koszt: zero złotych

"Kaczyński nie wprowadza żadnego programu 500 plus na każdą krowę. W ogóle nie wprowadza żadnego programu. Nie wyda nawet złotówki na pomoc rolnikom. Ot, rzucił mediom przynętę na haczyku" - ocenił Adrian Zandberg z partii Razem, komentując reakcje na sobotnie obietnice prezesa Prawa i Sprawiedliwości dla wsi.

Aktualizacja: 08.04.2019 05:55 Publikacja: 07.04.2019 16:15

Zandberg: "Krowa plus"? PiS obiecał tylko tyle, że grzecznie poprosi UE. Koszt: zero złotych

Foto: Fotorzepa/ Jakub Mikulski

qm

- Prawo i Sprawiedliwość jest partią, która nie dzieli Polaków. Jest partią wszystkich Polaków. Ale jest też - i jest z tego dumna - partią polskiej wsi - mówił w sobotę na konwencji regionalnej PiS w Kadzidle koło Ostrołęki prezes partii Jarosław Kaczyński.

W Kadzidle Kaczyński mówił o programach wsparcia dla rolników i tych gospodarstw, gdzie hodowane są zwierzęta. - Najmniej 100 złotych od jednego tucznika i 500 zł od jednej krowy, ale może być więcej - zapowiadał.

W niedzielę dużo czasu rolnictwu poświęcił lider PO Grzegorz Schetyna. - Przecież to jest mniej niż w rodzinnych gospodarstwach rolnicy otrzymują dzisiaj z budżetu europejskiego i z całą pewnością panu Kaczyńskiemu tego nie zawdzięczamy. Ale w związku z kolejna obietnica mam do pana Kaczyńskiego 3 pytania. W ciągu ostatnich 3 lat z mapy Polski zniknęło 67 i pół tysiąca stad trzody chlewnej. Tysiące rolniczych rodzin zostało bez środków do życia, za to z kredytami. Jak im pan pomógł panie Kaczyński? - pytał na konwencji w Gdańsku.

Dowiedz się więcej: Opozycja odpowiada PiS ws. rolnictwa

Adrian Zandberg na swojej stronie na Facebooku stwierdził, że "Dziennikarze związani z Platformą drugi dzień ekscytują się tak zwaną »Krową Plus«". "Czytam poważnych publicystów, którzy piszą o wielkim zagrożeniu, bankructwie państwa, korupcji politycznej itp. Kwiat dziennikarstwa przeżywa to, jakby od jutra każdy publicysta miał osobiście utrzymywać z wierszówki po 10 krów i świniaka na dodatek" - napisał polityk Razem, zdaniem którego "sprawa jest dęta".

Reklama
Reklama

"PiS obiecał tylko tyle, że grzecznie poprosi Unię o dodatkowe dopłaty. Jeżeli rząd będzie chciał kasy dla wszystkich hodowców, to Unia zapewne odpowie Morawieckiemu, żeby cmoknął się w krowi zadek. Chyba, że ograniczy się np. do gospodarstw ekologicznych. A wtedy też nie ma specjalnie powodu, żeby to przeżywać" - zauważył Adrian Zandberg.

"Tak czy inaczej, Kaczyński nie wprowadza żadnego programu 500+ na każdą krowę. W ogóle nie wprowadza żadnego programu. Nie wyda nawet złotówki na pomoc rolnikom. Ot, rzucił mediom przynętę na haczyku" - stwierdził lider warszawskiej listy Lewicy Razem w wyborach do europarlamentu, dodając, że koszt obietnic dla wsi to zero złotych, a wyrazy oburzenia na propozycje Kaczyńskiego "naganiają mu właśnie w ten sposób wyborców".

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Jarosław Kaczyński traci posłuch w PiS. Podzielonej partii przybywa problemów
Polityka
Donald Tusk: Rząd przyjmie ponownie projekt ustawy o kryptowalutach
Polityka
Dlaczego NIK sfinansował delegację Jakuba Banasia na Białoruś?
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Polityka
Karol Nawrocki zawetował tzw. ustawę łańcuchową. Wiemy, jak oceniają to Polacy
Materiał Promocyjny
Nadciąga wielka zmiana dla branży tekstylnej. Dla rynku to też szansa
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama