Renshaw, który przyznał się do bycia członkiem rasistowskiej organizacji Akcja Narodowa do momentu, aż została ona zdelegalizowana jako organizacja terrorystyczna o przedterminowe zwolnienie będzie mógł ubiegać się po 20 latach.
Akcja Narodowa została zdelegalizowana w 2016 roku, po tym jak organizacja ta z uznaniem wyraziła się o zamordowaniu brytyjskiej parlamentarzystki Jo Cox, przed referendum ws. wyjścia Wielkiej Brytanii z UE. Tym samym Akcja Narodowa stała się pierwszą organizacją skrajnie prawicową zdelegalizowaną w Wielkiej Brytanii po II wojnie światowej.
Renshaw chciał zaatakować inną parlamentarzystkę Partii Pracy, Rosie Cooper. Atak na nią miał być ciosem w "kontrolowane przez Żydów państwo", które "prześladuje społeczność białych". Według Renshaw Cooper była zdrajczynią zasługującą na śmierć jako reprezentantka "fałszywej demokracji".
W celu zabójstwa Cooper Renshaw kupił w internecie miecz z 48-centymetrowym ostrzem.
Renshaw przyznał, że planował zabójstwo posłanki. Formułował też groźby pod adresem oficera policji prowadzącego przeciwko niemu postępowanie w innej sprawie.