Delikatna kwestia podwójnych standardów w sprzedawanej w sklepach żywności będzie głównym tematem szczytu konsumenckiego, który w najbliższy piątek zgromadzi w Bratysławie premier Beatę Szydło i szefów rządów Słowacji, Węgier i Czech oraz Verę Jourovą, czeską komisarz ds. sprawiedliwości, spraw konsumenckich i równości płci.
Pojawią się także przedstawiciele rządów innych państw UE, Parlamentu Europejskiego i stowarzyszeń konsumenckich. Co pani premier zamierza tam przekazać – niestety służby prasowe nie chciały tego zdradzić.
Temat pojawił się na szczycie grupy wyszehradzkiej w Warszawie w marcu i wraca co chwila.
– Nie możemy akceptować, by z naszych obywateli robiono ludzi jakiejś drugiej kategorii – grzmiał Robert Fico, premier Słowacji. I zagroził wstrzymaniem importu żywności o jakości gorszej niż jej odpowiedniki w innych państwach, jeśli do jesieni „nie dostrzeże odpowiednich kroków ze strony Komisji Europejskiej".
Komisja więc ruszyła do działania. – Nie zaakceptuję tego, że w niektórych częściach Europy sprzedaje się żywność niższej jakości niż w innych krajach, pomimo identycznego opakowania i marki – mówił Jean-Claude Juncker, przewodniczący KE, w połowie września podczas orędzia o stanie Unii.