Terytorialsi uzbroją się w polski oręż w Ostródzie

Krajowy przemysł chce uzbroić i wyposażyć Wojska Obrony Terytorialnej. Nic dziwnego, że tegoroczną wystawę w Expo Mazury zdominowała Polska Grupa Zbrojeniowa.

Aktualizacja: 31.05.2017 09:20 Publikacja: 30.05.2017 20:38

Obrona terytorialna będzie wyposażona w najnowocześniejszy oręż – zapewnia nadzorujący nową formację

Obrona terytorialna będzie wyposażona w najnowocześniejszy oręż – zapewnia nadzorujący nową formację minister Macierewicz.

Foto: materiały prasowe

Nowoczesny sprzęt obserwacyjny – noktowizory, celowniki termowizyjne i kolimatorowe z Polskich Zakładów Optycznych, terenowe ciężarówki Jelcza, modułowe automatyczne karabinki MSBS z radomskiego Łucznika, zwiadowcze drony z bydgoskich WZL nr 2, do tego umundurowanie i kompletne zestawy żołnierskiego ekwipunku od czwartku zaprezentują na wystawie Pro Defense przede wszystkim spółki PGZ. Wśród ponad 100 wystawców będą też przedstawiciele zagranicznych producentów i polskiego prywatnego sektora nowych technologii (drony, trenażery), ale nie oni nadadzą ton imprezie.

Choć Bartłomiej Kasprzysiak, dyrektor Targów Proobronnych w Ostródzie, zapewnia, że wystawa nie zamierza się ograniczać do pokazów sprzętu przeznaczonego wyłącznie dla tworzonych w ekspresowym tempie Wojsk Obrony Terytorialnej – w ofercie producentów jest wyposażenie m.in. dla ratownictwa, entuzjastów survivalu, służb porządku publicznego – to druga już edycja targów wyraźnie odpowiada na potrzeby WOT. Nic dziwnego, bo przemysł dostrzegł możliwość zrobienia dobrego biznesu: docelowo szeregi terytorialsów mają się zwiększyć do 53 tysięcy, potrzebna jest też dla formacji baza treningowa i szkoleniowa. Nowy rodzaj wojsk trzeba będzie umundurować, uzbroić, wyposażyć w pojazdy.

Do tego MON gwarantuje, że rynsztunek dla żołnierzy WOT zamówi w rodzimym przemyśle.

Pierwsze znaczące kontrakty na sprzęt przeznaczony dla sił terytorialnych ulokowane w krajowej zbrojeniówce właśnie wystartowały. MON zamówi w należącym do PGZ Jelczu 500 terenowych ciężarówek wraz z pakietami logistycznym i szkoleniowym.

Jest już decyzja, aby kilkadziesiąt pierwszych, modułowych karabinków MSBS, z Fabryki Broni Radom, przetestowali żołnierze WOT z Podkarpacia. Dla radomskiego Łucznika to istotny moment. Zaakceptowanie broni przez wojsko mogłoby przyspieszyć decyzję MON o zamówieniach i wielkoseryjnej produkcji.

Ofercie przemysłu w trakcie Expo Mazury mają towarzyszyć do niedzieli pokazy historycznego polskiego oręża, konferencje organizacji proobronnych i spotkania przedstawicieli klas mundurowych.

„Rzeczpospolita" objęła ostródzką imprezę swoim patronatem.

Nowoczesny sprzęt obserwacyjny – noktowizory, celowniki termowizyjne i kolimatorowe z Polskich Zakładów Optycznych, terenowe ciężarówki Jelcza, modułowe automatyczne karabinki MSBS z radomskiego Łucznika, zwiadowcze drony z bydgoskich WZL nr 2, do tego umundurowanie i kompletne zestawy żołnierskiego ekwipunku od czwartku zaprezentują na wystawie Pro Defense przede wszystkim spółki PGZ. Wśród ponad 100 wystawców będą też przedstawiciele zagranicznych producentów i polskiego prywatnego sektora nowych technologii (drony, trenażery), ale nie oni nadadzą ton imprezie.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Diesel, benzyna, hybryda? Te samochody Polacy kupują najczęściej
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Biznes
Konsument jeszcze nie czuje swej siły w ESG
Materiał partnera
Rośnie rola narzędzi informatycznych w audycie
Materiał partnera
Rynek audytorski obecnie charakteryzuje się znaczącym wzrostem
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Materiał partnera
Ceny za audyt będą rosły