Przedstawiciele Pentagonu zaczęli we wtorek informować o tym kongresmenów wybranych w okręgach, w których znajdują się wstrzymane projekty budowlane. Jak pisze "The New York Times" decyzja o skierowaniu przez Pentagon funduszy na inne od pierwotnie zamierzonych cele wywołała oburzenie Demokratów, którzy postrzegają ją jako naruszenie kompetencji Kongresu w dziedzinie decydowania o wydatkach z budżetu.
Działania Pentagonu są elementem działań zapowiedzianych przez Trumpa w lutym, po tym jak prezydent nie uzyskał od Kongresu środków na budowę muru, który był jedną z jego najważniejszych obietnic wyborczych w czasie kampanii przed wyborami z 2016 roku. Trump wprowadził wówczas stan wyjątkowy na granicy stwierdzając, że napływ narkotyków, przestępców i nielegalnych imigrantów z Meksyku stanowi zagrożenie dal bezpieczeństwa USA, co usprawiedliwia wykorzystanie armii do poradzenia sobie z problemem, bez uzyskania zgody Kongresu.
Urzędnicy Departamentu Obrony nie ujawniają jakie konkretnie projekty zostały zawieszone lub opóźnione do czasu, aż poinformują o tym kongresmenów. Podkreślają jedynie, że połowa z 3,6 mld dolarów oszczędzonych w ten sposób została uzyskana ze wstrzymania inwestycji poza terytorium USA.
Na decyzji Pentagonu stracić ma m.in. Akademia Wojskowa USA w West Point co wywołało oburzenie senatora Chucka Schumera, lidera mniejszości w Senacie. Nazwał on decyzję administracji "policzkiem dla członków sił zbrojnych, którzy służą krajowi". "Prezydent Trump jest gotów kanibalizować już przyznane fundusze wojskowe w celu zwiększenia własnego ego i przekazania środków na mur, co do którego obiecał, że Meksyk zapłaci za budowę" - dodał.
Pod wnioskiem o przesunięcie funduszy podpisał się sekretarz obrony USA Mark T. Esper. Esper wskazał w liście do kongresmenów 11 projektów na które zostaną przekazane fundusze - w tym m.in. "nowe konstrukcje i zastąpienie niektórych elementów ogrodzenia wzdłuż południowo-zachodniej granicy". Projekty te mają być realizowane w Arizonie Nowym Meksyku i Teksasie. "New York Times" zaznacza, że Esper nie użył słowa "mur" w swoim piśmie - ale Demokraci nie mają wątpliwości, że działania Pentagonu to dowód na to, że prezydent chce za pieniądze przeznaczone na armię sfinansować swoją obietnicę wyborczą.