Kownacki: Fidesz poza EPL? Wina Tuska

Viktor Orban nie godzi się na ideologiczną bylejakość - tak były wiceminister obrony Bartosz Kownacki z PiS tłumaczy decyzję węgierskiego premiera o opuszczeniu Europejskiej Partii Ludowej w PE.

Publikacja: 03.03.2021 18:07

Bartosz Kownacki

Bartosz Kownacki

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Bezpośrednim powodem opuszczenia EPL przez Fidesz było uchwalenie zmian w regulaminie, które pozwalają na nakładanie sankcji, takich jak np. usunięcie, nie tylko pojedynczych posłów, ale całej partii.

Decyzję Węgrów komentował polityk PiS, były wiceminister obrony Bartosz Kownacki.

Uważa, że krok ten był spowodowany tym, iż Europejska Partia Ludowa tak "skręciła w lewo" - w "pewną bylejakość", ze Fidesz musiał odejść - tłumaczył Kownacki.

Na tę "ideologiczna bylejakość" ma się nie godzić Viktor Orban - stąd decyzja o opuszczeniu chadeków w parlamencie Europejskim.

- Problem polega na tym, że Węgry chcą się rozwijać i chcą rządów Fideszu, a Unia Europejska sobie tego nie życzy - mówił Kownacki.

Jest też zdania, że wyjście Fideszu z EPL to wina Donalda Tuska, któremu nie wystarczyło zdolności negocjacyjnych, aby Węgrów zatrzymać w partii, której jest przewodniczącym.

- Jednak chyba nikt z nas nie liczył na poważne zdolności negocjacyjne Donalda Tuska - stwierdził Kownacki.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Polityka
Zaskakujący kandydaci z PO na prezydenta Warszawy po Rafale Trzaskowskim
Polityka
Polityka na Wielkanoc: dlaczego coraz trudniej kreować tematy
Polityka
Wyłączanie spod sankcji. KAS odmraża środki rosyjskich firm w Polsce
Polityka
Ziobro nie dał sobie rady z polskimi komunistami
Polityka
Szymon Hołownia o różnicach między partiami. „Trzecia Droga spełnia obietnice”