W liście, który ma zostać rozesłany dziś wieczorem, Kaczyński przypomina po raz kolejny, że sondażami nie wygrywa się wyborów, nawet sondażami wyjątkowo korzystnymi dla PiS.

Kaczyński w liście przeciwstawia Polskę PiS - nazywając ją Polską Plus, państwo solidarne, sprawiedliwe, "twardo walczące z wszelkiego rodzaju patologiami", kierujące się racją stanu i pielęgnujące chrześcijańską tożsamość - Polsce Minus - dzielących polaków na lepszych i gorszych, osłabiającej wspólnotowe myślenie i poddającej Polaków "pedagogice wstydu".

Przestrzega, że przeciwnicy PiS chcą zdobyć władzą dla władzy, a nie po to, żeby, jak przekonywał Kaczyński, wzorem partii rządzącej  dążyć do tego, by "w niezbyt odległej przyszłości Polacy mogli się cieszyć takim samym poziomem i jakością życia, jakie będą wówczas udziałem najzamożniejszych krajów europejskich".

"A zatem Polska Minus - to Polska, która odbiera nadzieję" - czytamy w liście udostępnionym przez Onet.