Reklama
Rozwiń

USA – zaskakująco dobre dane z rynku pracy

Liczba etatów w USA wzrosła w maju o 2,5 mln, gdy prognozy analityków mówiły, że spadnie o ponad 8 mln. W kwietniu zmniejszyła się ona aż o 20,5 mln. Stopa bezrobocia w Stanach Zjednoczonych spadła z 14,7 proc. w kwietniu do 13,3 proc. w maju. Średnia prognoz mówiła, że wzrośnie do 19,8 proc.

Aktualizacja: 05.06.2020 14:55 Publikacja: 05.06.2020 14:51

USA – zaskakująco dobre dane z rynku pracy

Foto: AFP

Te zaskakująco dobre dane stały się w piątek paliwem do zwyżek na nowojorskich giełdach. Dow Jones Industrial rósł na początku sesji o ponad 700 pkt, czyli o 2,8 proc.

Majowy wzrost liczby etatów był prawdopodobnie największy w historii USA. (A przynajmniej największy odkąd w 1939 r. zaczęto zbierać dające się porównać dane miesięczne.) Wygląda na to, że stopniowe odmrażanie gospodarki amerykańskiej już zaczyna przynosić efekty. We wszystkich 50 stanach częściowo zniesiono już restrykcje związane z pandemią a wiele spółek wróciło do pracy i ponownie zatrudnia pracowników, których zwolniło kilka tygodni wcześniej. W maju liczba etatów w samym tylko przemyśle wzrosła o 225 tys., w branży usług biznesowych o 127 tys., w budownictwie o 464 tys., w branży hotelarsko-gastronomicznym o 1,2 mln. Spadło za to o 963 tys. zatrudnienie w sektorze publicznym. Średnia płaca godzinowa zmniejszyła się w maju o 1 proc. m./m., ale była o 6,7 proc. wyższa niż rok wcześniej.

 

- O ile nie nadejdzie druga fala Covid-19, to gospodarka USA ogólnie ma już najgorsze za sobą, na co wskazują zaskakujące dane. Wciąż jest jednak niewiadomą to, jak będzie wyglądała nowa, pokryzysowa normalność - twierdzi Tony Bedikian, analityk z Citizens Banku.

- Więcej stanów będzie luzowało kwarantanny w nadchodzących tygodniach, zwłaszcza na silnie zaludnionym północnym wschodzie kraju. Wygląda więc na to, że zatrudnienie nadal będzie się odbijało w czerwcu i w kolejnych miesiącach. Wciąż jednak sądzimy, że rynek pracy jest nadal daleki od stanu sprzed pandemii - wskazuje Michael Pearce, analityk z firmy badawczej Capital Economics.

Mimo poprawy na rynku pracy, w maju było o 15,2 mln bezrobotnych niż w lutym (czyli przed tym jak pandemia koronowirusa zaczęła silniej uderzać w USA) a stopa bezrobocia była o 9,8 pkt proc. wyższa. O ile liczba uznawanych za tymczasowych bezrobotnych spadła w maju o 2,7 mln do 15,3 mln, to przybyło 295 tys. osób, które są zaliczane do grona, tych, które utraciły prace na stałe - np. z powodu upadku ich pracodawcy. Takich ludzi w USA jest już 2,3 mln. Tymczasem liczba Amerykanów zatrudnionych w niepełnym wymiarze godzin (chcących jednak pracować więcej) niewiele się zmieniła i wynosiła w maju 10,6 mln. Było ich o 6,3 mln więcej niż w lutym. Stopa bezrobocia U6 uwzględniająca takich pracowników oraz bezrobotnych zniechęconych do szukania pracy wynosiła w maju 21,2 proc. (spadek z 22,8 proc. w kwietniu), gdy w lutym sięgała 7 proc.

Praca
Sportowe wakacje zapracowanych Polaków
Praca
Na sen poświęcamy więcej czasu niż na pracę zawodową? Nowe dane GUS
Praca
Wojna handlowa Donalda Trumpa hamuje wzrost zatrudnienia na świecie
Praca
Grupa Pracuj chce podwoić przychody w ciągu pięciu lat
Praca
Polskim firmom nie będzie łatwo odkrywać płacowe karty