Data wypłaty wynagrodzenia a istnienie stosunku pracy

Umowa o pracę wicestarosty rozwiązuje się z dniem odwołania, czyli podjęcia uchwały przez radę powiatu. Nawet gdy później samorządowiec dostanie przelew z urzędu.

Publikacja: 29.01.2019 04:50

Data wypłaty wynagrodzenia a istnienie stosunku pracy

Foto: Fotorzepa, Andrzej Bogacz

Rozpatrywana przez Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim sprawa dotyczyła wicestarosty, który został odwołany przez radę powiatu. Mężczyzna szybko jednak poszedł na zwolnienie lekarskie a wojewoda rozstrzygnięciem nadzorczym stwierdził nieważność uchwały, którą go odwołano. Wicestarosta poinformował więc sekretarza powiatu o zakończeniu absencji chorobowej i wystąpił o umożliwienie mu wykonywania obowiązków służbowych. Stawił się do pracy, ale nie został do niej dopuszczony przez nowego starostę i wicestarostę.

Czytaj także: Staroście nie zawsze należy się odprawa tej samej wysokości

Sytuacja powtarzała się przez kilka tygodni. Na koniec maja 2016 r. mężczyzna wystąpił do starostwa o zapłatę wynagrodzenia za kwiecień i maj, a 31 maja zwrócił się o wskazanie miejsca i terminu, w których będzie mógł podjąć obowiązki służbowe. Samorząd mu jednak odmówił.

Rozstrzygnięcie nadzorcze wojewody

Sprawą zainteresowało się Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Pod koniec czerwca wiceminister wysłał do przewodniczącego rady powiatu pismo. Poinformował w nim, że z dniem doręczenia rozstrzygnięcia nadzorczego wojewody wstrzymana została z mocy prawa wykonalność uchwały rady.

Na skutek tej interwencji od końca czerwca aż do 27 sierpnia wicestarosta przychodził do pracy i wykonywał obowiązki – podpisywał dokumenty, w tym decyzje administracyjne, reprezentował powiat przed wojewodą oraz bankami. Potem udał się na urlop. Za okres od 25 kwietnia 2016 r. do 31 sierpnia 2016 r. otrzymał wynagrodzenie.

Na rozstrzygnięcie nadzorcze wojewody powiat złożył jednak skargę. Wyrokiem wojewódzkiego sądu administracyjnego zaskarżone rozstrzygnięcie zostało uchylone. W rezultacie starostwo odmówiło powodowi wydania świadectwa pracy za okres od 25 kwietnia 2016, a więc od dnia doręczenia rozstrzygnięcia wojewody, do 31 sierpnia 2016 r., czyli do wydania wyroku przez WSA.

Pozew do sądu pracy

Wicestarosta złożył więc pozew do sądu pracy. Domagał się wydania świadectwa pracy stwierdzającego, że jego stosunek pracy trwał od 25 kwietnia 2016 r. do 31 sierpnia 2016 r. i wygasł dopiero wskutek wydania wyroku przez wojewódzki sąd administracyjny. Sąd pierwszej instancji przyznał rację powodowi. Uzasadnił, że uchwała rady powiatu sprzeczna z prawem jest nieważna. A o jej nieważności orzeka organ nadzoru, czyli wojewoda. Z dniem doręczenia rozstrzygnięcia nadzorczego wykonanie uchwały, a więc odwołanie wicestarosty, zostało z mocy prawa wstrzymane.

Jednak sąd apelacyjny wyrok zmienił. Uzasadnił, że stosunek pracy z wyboru rozwiązuje się z wygaśnięciem mandatu. Wygaśnięcie to może nastąpić przez upływ kadencji, ustąpienie z zajmowanego stanowiska (zrzeczenie się mandatu), odwołanie, a także śmierć pracownika. W razie bezprawnego odwołania pracownika zatrudnionego na podstawie wyboru, przysługują mu roszczenia przewidziane w kodeksie pracy na wypadek niezgodnego z prawem rozwiązania przez pracodawcę bez wypowiedzenia umowy o pracę na czas określony. Jest to roszczenie odszkodowawcze, względnie roszczenie o przywrócenie do pracy i roszczenie o wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy.

Odwołanemu nie przysługuje natomiast roszczenie o ustalenie pozostawania w stosunku pracy. Nie może też wystąpić z roszczeniem o przywrócenie do pracy. Nie uwzględniałoby to specyfiki stosunku pracy z wyboru jako stosunku szczególnego zaufania. Ochrona trwałości stosunku pracy z wyboru nie powinna być realizowana identycznie jak umownego stosunku pracy.

Uchwała o odwołaniu skuteczna

W rozpatrywanej przez sąd sprawie istota problemu sprowadzała się do tego, czy na skutek stwierdzenia nieważności uchwały o odwołaniu powoda ze stanowiska doszło do nawiązania stosunku pracy z powodem. Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim przyjął, że czynności prawne pracodawcy dotyczące rozwiązania stosunku pracy są skuteczne i prowadzą do rozwiązania stosunku pracy, choćby były niezgodne z prawem (uchwała SN z 4 listopada 2009 r., sygn. I PZP 4/2009). Podjęcie uchwał o odwołaniu powoda było więc skuteczne. A z uwagi na fakt, że nie doszło do ponownego nawiązania z nim stosunku pracy na podstawie wyboru ani w innej formie, nie można uznać, że w spornym okresie pozostawał pracownikiem powiatu.

Co więcej, wykonalność rozstrzygnięcia nadzorczego należy łączyć z jego prawomocnością. Pojęcie prawomocności oznacza zaś, że od orzeczenia nie przysługuje już środek odwoławczy lub inny środek zaskarżenia. W rozumieniu materialnym prawomocne orzeczenie ma powagę rzeczy osądzonej wskutek ostatecznego zakończenia sporu między stronami i wykluczenia możliwości ponownego rozpoznania tej samej sprawy przez sąd. Rozstrzygnięcie organu nadzoru nie jest prawnie wiążące do czasu uprawomocnienia się, co oznacza, że jego moc jest niejako „zawieszona" w czasie. Dopiero upływ terminu do wniesienia skargi do sądu administracyjnego, oddalenie lub odrzucenie skargi przez sąd, czynią owo rozstrzygnięcie skutecznym. Ponadto wstrzymanie z mocy prawa wykonania uchwały, w stosunku do której organ nadzoru stwierdził nieważność, nie oznacza, że uchwała przestała istnieć. Nie doszło więc do całkowitego unicestwienia jej skutków prawnych.

W rozpatrywanej przez sąd sprawie rozstrzygnięcie nadzorcze wojewody się nie uprawomocniło. Nie można więc mówić, że wywołało ono jakikolwiek skutek, w szczególności w odniesieniu do stosunku pracy powoda. Dlatego też nie można uznać, że doszło do przywrócenia mandatu powoda, a w konsekwencji jego stosunku pracy.

Samowolnie wykonanie czynności

Brak jest dowodów potwierdzających fakt wyrażenia woli przez pracodawcę co do zatrudnienia wicestarosty w spornym okresie. Powód, zajmując jedno ze stanowisk kierowniczych, samowolnie wykonywał czynności. Odbywało się to również wbrew woli ówcześnie zatrudnionego nowego starosty.

W takiej sytuacji nie można mówić o istnieniu stosunku pracy. Nawet jeżeli powodowi zostało wypłacone wynagrodzenie, nie przesądza to jeszcze o kwalifikacji wykonywanych przez niego czynności jako pracowniczych. A fakt wypłaty nie przesądzał, że było to wynagrodzenie wynikające ze stosunku pracy, w szczególności na stanowisku wicestarosty – skoro zgodnie z przepisami, takiego stanowiska powód nie mógł zajmować. W konsekwencji pracodawca zasadnie odmówił wydania powodowi świadectwa pracy. ©?

Sygnatura akt: VI Pa 24/17

Rozpatrywana przez Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim sprawa dotyczyła wicestarosty, który został odwołany przez radę powiatu. Mężczyzna szybko jednak poszedł na zwolnienie lekarskie a wojewoda rozstrzygnięciem nadzorczym stwierdził nieważność uchwały, którą go odwołano. Wicestarosta poinformował więc sekretarza powiatu o zakończeniu absencji chorobowej i wystąpił o umożliwienie mu wykonywania obowiązków służbowych. Stawił się do pracy, ale nie został do niej dopuszczony przez nowego starostę i wicestarostę.

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona