Aktualizacja: 30.10.2018 20:03 Publikacja: 30.10.2018 16:19
Prezydent Białorusi Aleksandr Łukaszenko
Foto: www.president.gov.by
Chodzi o spotkanie, do którego doszło 2 listopada 2010 roku. Wtedy do Mińska udał się ówczesny szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski oraz ówczesny szef niemieckiego MSZ Guido Westerwelle (był zdeklarowanym homoseksualistą). W cytowanej przez białoruskie media książce "Polska może być lepsza" Sikorski odtwarza rozmowę, która miała miejsce w pałacu prezydenta Białorusi.
- Ale pan prezydent rozumie naturalnie, że miarą naszej europejskości jest tolerancja nie tylko dla mniejszości etnicznych, lecz także dla mniejszości seksualnych - powiedział wtedy Sikorski do Łukaszenki. "Na to Łukaszenko patrzy na mnie jak na wariata i po chwili milczenia mówi z nutą zdziwienia w głosie: Ale my na Białorusi nie mamy żadnych mniejszości seksualnych" - pisze w swojej książce były szef polskiej dyplomacji.
Amerykański prezydent Donald Trump nie krytykuje zbrodni rosyjskich w Ukrainie ani pacyfikacji Gazy. Ale nie ma...
Powtórzone wybory prezydenckie w Rumunii, których druga tura odbyła się 18 maja, nie zostaną unieważnione. Rumuń...
Dziennikarze europejskich mediów odnieśli się do tego, że Fidesz Viktora Orbána chce wprowadzić kontrowersyjną u...
W Korei Północnej doszło do poważnego wypadku w czasie wodowania nowego niszczyciela. W uroczystości brał udział...
Kongres szykuje się do uchwalenia ustawy, która utrwali bardzo wysoki deficyt budżetowy kraju. Świat nie chce ju...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas