To nie jest żaden prezydent Europy, takiego w ogóle nie ma – Zsolt Darvas, ekspert renomowanego brukselskiego Instytutu Bruegla, nie bardzo potrafi odpowiedzieć na pytanie „Plusa Minusa", jakie jest największe osiągnięcie Donalda Tuska w roli przewodniczącego Rady Europejskiej. W jaki sposób wpłynął na Unię w minionych pięciu latach. – Jego zadaniem było koordynowanie debat przywódców 28 państw, a te były poufne – mówi w końcu Darvas.
W 2014 r., niedługo po ogłoszeniu nominacji Tuska na pierwszą dwuipółletnią kadencję, na łamach „Rzeczpospolitej" podałem w wątpliwość sens wyjazdu szefa rządu do Brukseli. Trzymając się publicystycznej konwencji, porównałem to do przyjęcia przez Gerharda Schroedera od Gazpromu oferty kierowania konsorcjum, które buduje gazociąg Nord Stream 2. Kanclerz, który mógł przejść do historii jako faktyczny autor wielkiego poszerzenia Unii Europejskiej na Wschód w 2004 r. i fundamentalnej reformy niemieckiej gospodarki, który mógł być...
Dostęp do najważniejszych treści z sekcji: Wydarzenia, Ekonomia, Prawo, Plus Minus; w tym ekskluzywnych tekstów publikowanych wyłącznie na rp.pl.
Dostęp do treści rp.pl - pakiet podstawowy nie zawiera wydania elektronicznego „Rzeczpospolitej”, archiwum tekstów, treści pochodzących z tygodników prawnych, aplikacji mobilnej i dodatków dla prenumeratorów.