– Nie widzę sensu w rzucaniu się pod czołg – powiedział sam Michaił Chodorkowski, ogłaszając samolikwidację swojej organizacji Otkrytaja Rossija, działającej w kraju. – Ten czołg nie będzie miał długiego żywota – dodał.
Rosyjska Duma rozpoczęła przyjmowanie poprawek do kodeksu karnego, zwiększających kary za udział w „organizacjach niepożądanych". Zmiany są skierowane właśnie przeciw Otkrytoj Rossii Chodorkowskiego, mimo że formalnie nie została ona do takich zaliczona. Nie przeszkodziło to również trzy miesiące wcześniej w skazaniu jednej z jej aktywistek z Rostowa nad Donem z takiego paragrafu. – Gdy tylko poprawki zostaną przyjęte, zacznie się prawdziwe polowanie na naszych działaczy – stwierdził dyrektor wykonawczy Otkrytoj Rossii Andriej Piwowarow. Również Chodorkowski nie ma co do tego wątpliwości.