Wskazując na "zmieniające się środowisko międzynarodowe" premier Morrison oświadczył, że Australia będzie współpracować z firmą zbrojeniową w celu budowy pocisków manewrujących co pozwoli na stworzenie tysięcy miejsc pracy.

Rząd Morrisona na budowę pocisków 761 mln dolarów w ramach 10-letniego planu inwestycji w obronność i przemysł zbrojeniowy.

- Stworzenie naszych własnego, suwerennego potencjału na australijskiej ziemi jest kluczowe, aby zapewnić bezpieczeństwo Australii - podkreślił Morrison.

Minister obrony Peter Dutton stwierdził, że budowa rakiet na australijskiej ziemi ma zagwarantować, że kraj będzie miał odpowiednią ilość uzbrojenia do prowadzenia działań bojowych w przypadku zakłócenia łańcuchów zaopatrzenia.

Australijski Instytut Polityki Strategicznej, niezależny think tank szacuje, że Australia wyda 100 mld dolarów australijskich (ok. 76 mld dolarów USA) na zakup rakiet i broni manewrującej.