Reklama

Wróblewski ws. LGBT: Nikt nie jest w Polsce dyskryminowany

W Polsce standardy praw człowieka, określone w najważniejszych traktatach międzynarodowych, są trzymane, nikt nie jest w związku z tym dyskryminowany, więc to napięcie, które jest wytwarzane, nie opiera się o fakty, raczej opiera się często o jakieś półprawdy czy wręcz o fake newsy - ocenił na antenie Polskiego Radia poseł PiS Bartłomiej Wróblewski, komentując rezolucję PE w sprawie LGBTQI.

Aktualizacja: 12.03.2021 16:02 Publikacja: 12.03.2021 15:21

Wróblewski ws. LGBT: Nikt nie jest w Polsce dyskryminowany

Foto: tv.rp.pl

zew

W czwartek Parlament Europejski przyjął rezolucję w sprawie ogłoszenia UE "strefą wolności osób LGBTQI". Projekt poparło 492 eurodeputowanych, 141 było przeciw, 46 wstrzymało się od głosu.

W Polskim Radiu 24 o sprawę pytany był poseł PiS Bartłomiej Wróblewski, który według nieoficjalnych doniesień może być kolejnym kandydatem Prawa i Sprawiedliwości na stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich. Zdaniem szefa klubu PiS Ryszarda Terleckiego, wystawienie kandydatury Wróblewskiego to "bardzo możliwy" scenariusz.

- To próba wywarcia pewnej presji na to, aby państwa Unii Europejskiej dostosowały się do agendy światopoglądowej części krajów Europy Zachodniej - powiedział o rezolucji PE Wróblewski.

Poseł dodał, że w tym zakresie państwa europejskie są niezależne. - W Polsce obowiązuje konstytucja, na przykład z artykułem 18., który wskazuje, że małżeństwem jest związek kobiety i mężczyzny i my powinniśmy, jesteśmy zobowiązani z racji obowiązujących przepisów konstytucji do tego, aby trzymać się tych rozwiązań, które zostały przyjęte w polskiej konstytucji - zaznaczył.

Bartłomiej Wróblewski ocenił, że jeśli ktoś chciałby dokonać zmian, to powinien zabiegać o zmianę konstytucji. - Dopóki to się nie stanie, nie możemy wręcz dokonywać jakichkolwiek zmian, które by przepisy konstytucyjne naruszały - podkreślił.

Zdaniem posła PiS, w omawianej materii "część opozycji, tworząc fake newsy, wytwarza taką atmosferę na zachodzie Europy, która jest dla Polski niekorzystna". - Jesteśmy krajem, w którym standardy praw człowieka, określone w najważniejszych traktatach międzynarodowych, paktach praw międzynarodowych ONZ czy Europejskiej Konwencji Praw Człowieka są trzymane. Polska konstytucja powtarza w dużym stopniu te regulacje czy ma regulacje analogiczne - powiedział Bartłomiej Wróblewski.

Reklama
Reklama

- I nikt nie jest w związku z tym dyskryminowany, więc to napięcie, które jest wytwarzane, nie opiera się o fakty, raczej opiera się często o jakieś półprawdy czy wręcz o fake newsy - mówił.

- Musimy być w tej sprawie spokojni, konsekwentni i wskazywać merytorycznie na regulacje polskiej konstytucji, ustaw i prostować informacje nieprawdziwe, które pojawiają się w przestrzeni publicznej - przekonywał poseł Prawa i Sprawiedliwości.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Reforma PIP: Gra o miliardy z KPO, decydującą rolę odegra PiS?
Polityka
PiS chce przekonać młodzież. Partia Kaczyńskiego odwołuje się do pomysłu Charliego Kirka
Polityka
Kaczyński mówi, że PiS będzie chciał przekonywać do siebie głosujących na Brauna
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Polityka
Polska ma być na rok zwolniona z relokacji migrantów. Rząd ogłasza sukces
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama