Helge Braun powiedział telewizji ARD, że ważne jest, by opanować poziom liczby infekcji, by państwa mogły chronić się przed nowymi, bardziej zaraźliwymi wariantami wirusa.
- Niebezpieczeństwo polega na tym, że jeżeli w danym kraju liczba zakażeń wzrośnie, mutacja może stać się wariantem quasidominującym, a wtedy zakażeń nie można już kontrolować - stwierdził szef kancelarii kanclerz Angeli Merkel.
Czytaj także: Minister zdrowia nie zamierza podać się do dymisji
- Dlatego nieuniknione są nawet ostrzejsze zasady na naszych granicach wewnętrznych, a ponieważ nikt tego nie chce, ważne jest, byśmy teraz działali wspólnie - oświadczył Braun.
O tym, że Niemcy mogą rozważyć wprowadzenie restrykcji na granicach, jeśli inne państwa europejskie nie podejmą działań w celu ograniczenia rozprzestrzeniania się koronawirusa - szczególnie nowych, bardziej zaraźliwych wariantów - mówiła we wtorek Angela Merkel.