W komunikacie BBN podał, że prezydent prowadzi "bieżące konsultacje z ekspertami ds. Bliskiego Wschodu".
Irański generał Kasem Sulejmani, dowódca elitarnej jednostki Al-Kuds oraz Abu Mahdi al-Muhandis, dowódca proirańskiej irackiej milicji zginęli w nocy z czwartku na piątek w Bagdadzie w ataku przeprowadzonym przy pomocy dronów przez siły USA. W nalocie zginęło w sumie osiem osób a dziewięć zostało rannych.
Czytaj także:
Trump broni decyzji o zabiciu Sulejmaniego. "Był odpowiedzialny za śmierć milionów"
Sanders: Zrobię wszystko, by zapobiec wojnie z Iranem
Izrael przygotowuje się na odwet Iranu za zabójstwo Sulejmaniego
Świat reaguje na zabójstwo Sulejmaniego
Sulejmani był jedną z najpopularniejszych postaci w Iranie. Dowódca największej szyickiej milicji w Iraku wezwał irackie ugrupowania do zjednoczenia się i wyrzucenia sił amerykańskich z kraju. W związku z atakiem pojawiły się obawy, że w regionie dojdzie do eskalacji konfliktu.
Minister spraw zagranicznych Iranu Mohammad Javad Zarif nazwał amerykański atak "głupim". Duchowo-polityczny przywódca kraju ajatollah Ali Chamenei ogłosił trzy dni żałoby narodowej. - Wszyscy wrogowie powinni wiedzieć, że dżihad oporu (przeciw USA) będzie teraz prowadzony ze zdwojoną determinacją, a bojowników świętej wojny czeka ostateczne zwycięstwo - oświadczył.
Prezydent zwrócił się do MSZ o szczegółowe informacje na temat wydarzeń w Iraku oraz prowadzi konsultacje z ekspertami. Prezydent wyraża nadzieję na deeskalację konfliktu, a także utrzymanie jedności euroatlantyckiej. Brak informacji o zagrożeniach dla RP https://t.co/16atdevmh2 pic.twitter.com/H9TZLiZC5j
— BBN (@BBN_PL) January 3, 2020
Po ataku w Bagdadzie Biuro Bezpieczeństwa Narodowego poinformowało, że otrzymało od prezydenta Andrzeja Dudy polecenie monitorowanie sytuacji "w ciągłym kontakcie z Ministerstwem Obrony Narodowej, Ministerstwem Spraw Zagranicznych, Stałym Przedstawicielstwem RP przy NATO oraz miejscowymi placówkami dyplomatycznymi".

"Prezydent wyraża nadzieję na deeskalację konfliktu, a także utrzymanie jedności euroatlantyckiej, służącej zapewnieniu stabilności w regionie" - czytamy w komunikacie biura.
BBN podało, że brak jakichkolwiek sygnałów wskazujących na wystąpienie zagrożeń dla Polski i jej obywateli.