Sprawa dotyczy zeszłotygodniowej debaty w TVP Info, w czasie której pokazał rachunek za dwa opakowania leku Valcyte, podawanego osobom po przeszczepach. Na paragonie z 30 września br. można było zobaczyć, że za jedną sztukę leku zapłacono 1041,18 zł. W reakcji na to przedstawiciele obozu rządzącego zarzucili Budce podawanie nieprawdy, gdyż lek wskazany na paragonie znajduje się na liście refundacyjnej. Od 1 września kosztuje tylko 3,20 zł.

Budce wytknął to m.in. szef portalu TVP Info Samuel Pereira, zaznaczając we wpisie na Twitterze, że dzwonił do apteki, w której wydano paragon, i ustalił cenę leku. Napisał też, że słowa polityka to kłamstwo.

Budka wystosował w poniedziałek dwa pozwy w trybie wyborczym - do TVP i do Pereiry. Według posła PO ten drugi „w opublikowanych przez siebie wpisach na profilu na portalu Twitter.com wskazuje, jakoby wnioskodawca skłamał”.

Poseł Platformy podkreśla, że „w żadnym momencie swojej wypowiedzi nie twierdził, iż lek nie jest objęty refundacją w ogóle”. ”Wskazał natomiast na swego rodzaju patologiczną sytuację, która nie powinna mieć miejsca, mianowicie na przypadek, gdy dziecko nie jest objęte refundacją leku, pomimo iż powinno go zażywać zgodnie ze wskazaniami lekarza” - napisano w pozwie.

"Wygrywam w I instancji sprawę z TVP. Sąd w całości zgodził się z moim wnioskiem. Muszą wyemitować sprostowania w TVP Info i na swoim portalu. Rozprawa przeciwko Pereirze dziś o 15.00. Trzymajcie kciuki!" - poinformował dziś rano Budka.