Japonia: Chiny zagrażają nam bardziej niż Korea Północna

Rosnąca potęga militarna Chin zastąpiła wojowniczość Korei Północnej w roli największego zagrożenia dla Japonii - wskazuje doroczny przegląd obronny przygotowany przez japoński resort obrony, który opublikowano w czwartek.

Publikacja: 27.09.2019 05:43

Japonia: Chiny zagrażają nam bardziej niż Korea Północna

Foto: AFP

Zagrożenie ze strony Chin uznano za większe niż ze strony Korei Północnej mimo sygnałów iż Pjongjang może posiadać rakiety balistyczne wyposażone w głowice nuklearne.

W Białej Księdze Obrony Chiny po raz pierwszy zostały opisane tuż po opisie relacji z głównym sojusznikiem Japonii, USA, i zepchnęły Koreę Północną na trzecie miejsce.

Rosja, uznawana za główne zagrożenie dla Japonii w czasie Zimnej Wojny, obecnie została opisana po Korei Północnej.

Przedstawiciel japońskiego resortu obrony wyjaśnił, że taki kształt Białej Księgi wynika z tego, że "tylko USA i Chiny są w stanie wywierać swoje wpływy na skalę globalną".

Japonia zwiększyła wydatki na obronę o jedną dziesiątą w ciągu ostatnich siedmiu lat, w związku z modernizacją armii dokonywaną przez Pekin i rozwojem programu nuklearnego i rakietowego Pjongjangu.

Aby nie tracić dystansu do Chin Japonia kupuje m.in. myśliwce F-35. W ostatnim czasie japoński resort obrony zażądał dodatkowych 1,1 mld dolarów na zakup dziewięciu F-35, w tym sześciu w wersji, która pozwala na startowanie z pokładu lotniskowców.

Tegoroczny budżet wojskowy Japonii (rok budżetowy zaczyna się tu 1 kwietnia) ma wynieść ostatecznie rekordowe 5,32 bln jenów (ok. 50 mld dolarów).

Dla porównania budżet wojskowy Chin ma wzrosnąć w 2019 roku do 177 mld dolarów (o 7,5 proc. w stosunku do 2018 roku) - co oznacza, że jest ponad trzykrotnie wyższy od budżetu Japonii.

Polityka
Władimir Putin dostał potwierdzenie, że jest prezydentem
Polityka
Argentyna zakupi używane F-16 od Danii. Mają 40 lat
Polityka
Gruzja wprowadza kontrowersyjne prawo "inspirowane Rosją"
Polityka
Kreml znów kłamie w sprawie Katynia
Polityka
Rosja dodała reżyserkę i dramatopisarkę na listę „terrorystów i ekstremistów”