Prezydent Liberii obniżył sobie pensję

George Weah, były piłkarz m.in. PSG i AC Milan, a obecnie prezydent Liberii, w związku z trudną sytuacją ekonomiczną swojego kraju zdecydował o obniżeniu swojego wynagrodzenia o jedną czwartą - informuje Reuters.

Aktualizacja: 30.01.2018 14:05 Publikacja: 30.01.2018 08:46

Prezydent Liberii obniżył sobie pensję

Foto: AFP

W czasie orędzia do narodu Weah, który niedawno został zaprzysiężony na prezydenta oświadczył, iż "stan gospodarki kraju, który odziedziczyła jego administracja, wymaga  od nowej ekipy wiele pracy i podejmowania wielu decyzji". 

- Nasza gospodarka zbankrutowała, nasz rząd jest bankrutem. Wartość naszej waluty spada, inflacja rośnie - powiedział Weah. - Bezrobocie jest rekordowo wysokie, a rezerwy walutowe naszego kraju są rekordowo niskie - dodał.

Następnie prezydent Liberii stwierdził, że w związku z "szybko pogarszającą się sytuacją gospodarki kraju" zdecydował o "obniżeniu swojej pensji i wszystkich należnych dodatków o 25 proc.". Zaoszczędzone pieniądze mają trafić na specjalny Fundusz Rozwoju.

Reuters zauważa, że decyzja o obniżeniu sobie wynagrodzenia zapewne spotka się z pozytywnym przyjęciem, ponieważ w Afryce powszechną praktyką jest raczej przyznawanie sobie przez przywódców państw podwyżek i przywilejów.

Jednocześnie Weah zapowiedział zmiany w prawie, które umożliwią zakup nieruchomości w kraju cudzoziemcom. Jako "niepotrzebne, rasistowskie i niewłaściwe" określił prawo mówiące o tym, że jedynie czarnoskórzy mogą otrzymać obywatelstwo Liberii i tylko obywatele Liberii mogą kupować nieruchomości w tym kraju.

Liberia, spustoszona przez wojnę domową toczącą się w tym kraju w latach 1989-2003 od kilku lat pogrążona jest w kryzysie w związku ze spadkiem cen kauczuku i rudy żelaza - głównych produktów eksportowych tego kraju. Sytuację dodatkowo utrudniły epidemie wirusa Ebola w latach 2014 i 2016. 

 

W czasie orędzia do narodu Weah, który niedawno został zaprzysiężony na prezydenta oświadczył, iż "stan gospodarki kraju, który odziedziczyła jego administracja, wymaga  od nowej ekipy wiele pracy i podejmowania wielu decyzji". 

- Nasza gospodarka zbankrutowała, nasz rząd jest bankrutem. Wartość naszej waluty spada, inflacja rośnie - powiedział Weah. - Bezrobocie jest rekordowo wysokie, a rezerwy walutowe naszego kraju są rekordowo niskie - dodał.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Nowe stanowisko Aleksandra Łukaszenki. Dyktator zakładnikiem własnego reżimu
Polityka
Parlament Europejski nie uznaje wyboru Putina. Wzywa do uznania wyborów za nielegalne
Polityka
W USA trwają antyizraelskie protesty na uczelniach. Spiker Johnson wybuczany
Polityka
Kryzys polityczny w Hiszpanii. Premier odejdzie przez kłopoty żony?
Polityka
Mija pół wieku od rewolucji goździków. Wojskowi stali się demokratami