Rozbrajanie Macrona

Grupa Wyszehradzka chce regularnych konsultacji z Paryżem. Macron mówi: tak.

Aktualizacja: 23.06.2017 16:50 Publikacja: 23.06.2017 14:16

Rozbrajanie Macrona

Foto: AFP

Polska premier, razem z szefami rządów Czech Słowacji i Węgier, spotkali się w piątek rano w Brukseli z nowym prezydentem Francji. Atmosfera nie mogła być dobra, po tym jak Emmanuel Macron w wywiadzie udzielonym kilku dziennikom europejskim skrytykował “niektóre” państwa naszego regiony. Uznał, że dochodzi u nas do “zdrady wartości” i że traktujemy Unię Europejską jak supermarket, który jest źródłem kredytów, ale nie zobowiązuje do przestrzegania wartości. Do tego dochodzą liczne punkty sporne w spojrzeniu na politykę UE między Warszawą i Paryżem dotyczące rynku wewnętrznego, w tym pracowników delegowanych, uchodźców, czy walki ze zmianą klimatu. Okazało się jednak, że warto rozmawiać.

— Spotkanie było dłuższe niż się spodziewaliśmy. I ustaliliśmy, że potrzebny jest intensywny dialog — powiedział dziennikarzom Konrad Szymański, sekretarz stanu ds. europejskich. Ustalono, że jesienią odbędzie się kolejne spotkanie w tym formacie w Budapeszcie lub Paryżu. A w międzyczasie będzie się spotykać grupa robocza stworzona z przedstawicieli obu stron ds. najbardziej teraz kontrowersyjnego problemu, czyli dyrektywy o pracownikach delegowanych. To Francja jest głównym zwolennikom zaostrzenia zasad pracy pracowników wysyłanych do realizowani kontraktów w innych państwach UE, co uderzy przede wszystkim w polskie firmy. Ponadto Beata Szydło zaapelowała, żeby żadna ze stron nie używała retoryki pełnej stereotypów i obraźliwych sformułowań.

Ze źródeł francuskich również słyszymy, że spotkanie było wartościowe. Na razie rzeczywiście największym problemem są pracownicy delegowani. — Nie chcemy podważyć samej idei delegowania. Ale nie może być wrażenia, że to jakaś dżungla — mówi francuski dyplomata. Źródła w Pałacu Elizejskim podkreślają, że rozmawiano o wszystkich trudnych tematach, również o praworządności. Dyplomaci z Paryża zapewniają, że Macron chce aktywnie współtworzyć unijną politykę i zamierza rozmawiać. Zdążył się już spotkać z większością przywódców Europy Środkowej i Wschodniej, z pozostałymi wkrótce się spotka. — Francja będzie rozmawiała ze wszystkimi w regionie, co nie zawsze miało miejsce — podkreśla dyplomata. Macron w czasie spotkania starał się uspokajać Grupę Wyszehradzką, że w inicjatywach zmierzających do ściślejszej integracji w niektórych dziedzinach nie chodzi o dzielenie na Wschód i Zachód.

Macron chce bardziej intensywnych kontaktów niż jego poprzednik Francois Hollande. Ale jednocześnie zamierza być bardziej ofensywny w krytyce. W otwarty sposób mówi o konieczności przestrzegania praworządności, co rozwiązuje też ręce Angeli Merkel, dotąd bardziej umiarkowanej. Niemiecka kanclerz, pytana na konferencji prasowej o komentarz do krytyki Macrona pod naszym adresem, w pełni się z nim zgodziła. — Podejście Francji i Niemiec jest identyczne. Jesteśmy wspólnotą wartości — powiedziała. Podkreśliła jednak, że nie czas na groźby, tylko na rozmowy.

—Anna Słojewska z Brukseli

Polska premier, razem z szefami rządów Czech Słowacji i Węgier, spotkali się w piątek rano w Brukseli z nowym prezydentem Francji. Atmosfera nie mogła być dobra, po tym jak Emmanuel Macron w wywiadzie udzielonym kilku dziennikom europejskim skrytykował “niektóre” państwa naszego regiony. Uznał, że dochodzi u nas do “zdrady wartości” i że traktujemy Unię Europejską jak supermarket, który jest źródłem kredytów, ale nie zobowiązuje do przestrzegania wartości. Do tego dochodzą liczne punkty sporne w spojrzeniu na politykę UE między Warszawą i Paryżem dotyczące rynku wewnętrznego, w tym pracowników delegowanych, uchodźców, czy walki ze zmianą klimatu. Okazało się jednak, że warto rozmawiać.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Łukaszenko oskarża Zachód o próbę wciągnięcia Białorusi w wojnę
Polityka
Związki z Pekinem, Moskwą, nazistowskie hasła. Mnożą się problemy AfD
Polityka
Fińska prawica zmienia zdanie ws. UE. "Nie wychodzić, mieć plan na wypadek rozpadu"
Polityka
Jest decyzja Senatu USA ws. pomocy dla Ukrainy. Broń za miliard dolarów trafi nad Dniepr
Polityka
Argentyna: Javier Milei ma nadwyżkę w budżecie. I protestujących na ulicach