Rok 2016 rozpoczyna się tradycyjnie od zmian w podatkach. Na szczególną uwagę zasługuje obszerna nowelizacja ordynacji podatkowej.
Od 1 stycznia możliwe jest składanie wspólnych wniosków o wydanie interpretacji. Podmioty uczestniczące w tym samym stanie faktycznym lub mające uczestniczyć w tym samym zdarzeniu przyszłym zamiast kilku oddzielnych wniosków mogą złożyć jeden, wspólny, np. małżonkowie czy zawiązujący spółkę czy konsorcjum. Dzięki temu strony tej samej transakcji nie będą otrzymywać odmiennych interpretacji indywidualne.
Każda interpretacja ogólna będzie musiała zawierać opis zagadnienia, w związku z którym jest wydawana, jak również wskazanie sposobu oraz zakresu stosowania do niego interpretowanych przepisów. Ma to ułatwić podatnikom korzystanie z interpretacji ogólnych, dając możliwość porównywania ich własnej sytuacji ze stanem faktycznym, na podstawie którego wydano interpretację ogólną.
Organ podatkowy będzie mógł stwierdzić w formie postanowienia, że do stanu faktycznego lub zdarzenia przyszłego opisanego we wniosku o wydanie interpretacji indywidualnej zastosowanie ma interpretacja ogólna. Wydając takie postanowienie, organ obowiązany będzie do jednoczesnego wskazania interpretacji ogólnej znajdującej zastosowanie w sprawie wraz z podaniem miejsca jej publikacji.
Ten zapis znowelizowanej ustawy kryje jednak pułapkę. Niewydanie interpretacji na wniosek konkretnego podmiotu uniemożliwia skuteczne zaskarżenie wydanej interpretacji do sądu. Wprawdzie na wydane postanowienie służy zażalenie, jednak jego przedmiotem (jak również przedmiotem ewentualnej skargi do sądu) będzie mogła być wyłącznie prawidłowość postanowienia o bezprzedmiotowości wniosku o wydanie interpretacji indywidualnej. Stanowisko przedstawione w interpretacji ogólnej, do której zostanie odesłany niefortunny wnioskodawca, nie podlega bowiem sądowej kontroli.