Baśnie z tysiąca i jednej nocy ciemnej

Co jeżeli historie wszystkich bohaterów, wszystkie razem i każda z osobna, są tylko cieniem jednej, konkretnej przygody? Takiej, która od zawsze była przeczuwana, opowiadano ją w tysiącach różnych wariantów, aż wreszcie pewnego razu wydarzyła się naprawdę.

Publikacja: 30.10.2020 10:00

Edyta Stein była pierwszą od czasów starożytności chrześcijańskiej Żydówką, którą Kościół ogłosił sw

Edyta Stein była pierwszą od czasów starożytności chrześcijańskiej Żydówką, którą Kościół ogłosił swoją świętą. Pisała o swojej wierze, że to „nieskończony świat, który otwiera się całkiem na nowo, gdy zamiast na zewnątrz, zaczyna się żyć do wewnątrz (...) Jakąż pełnią życia z całym jego cierpieniem i rozkoszami, jakich przeczuwa i pojąć nie może świat doczesny, mieści w sobie jeden, jedyny, na zewnątrz niemal pozbawiony wydarzeń, dzień całkiem niepozornego, ludzkiego jestestwa”

Foto: Rzeczpospolita

"Tato, ale ja nie chcę być świętym. Dużo bardziej bym wolał zostać Batmanem". W tamtej chwili najchętniej przyznałbym mu rację. Właśnie skończyliśmy czytać skrojone na możliwości i potrzeby sześciolatka opowieści z życia świętych Kościoła. Książkę, która miała w sobie wszystko, czego wypadało od niej wymagać. Masę ciekawych szczegółów i żywy język; słuszne morały i zapadające w pamięć ilustracje. Tylko przygody tam nie było. Pozostała w świecie Batmanów i Skywalkerów. Tam żyją bohaterowie, których naprawdę chciałoby się naśladować. Tam toczy się akcja, trwa wyprawa lub walka, czyli coś, w czym – w przeciwieństwie do biograficznych ciekawostek – każdy chłopiec chciałby wziąć udział, niezależnie od tego, ile ma lat.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
Polska jest na celowniku Rosji. Jaka polityka wobec Ukrainy byłaby najlepsza?
Plus Minus
„Kształt rzeczy przyszłych”: Następne 150 lat
Plus Minus
„RoadCraft”: Spełnić dziecięce marzenia o koparce
Plus Minus
„Jurassic World: Odrodzenie”: Siódma wersja dinozaurów
Plus Minus
„Elio”: Samotność wśród gwiazd
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama