Co jeżeli historie wszystkich bohaterów, wszystkie razem i każda z osobna, są tylko cieniem jednej, konkretnej przygody? Takiej, która od zawsze była przeczuwana, opowiadano ją w tysiącach różnych wariantów, aż wreszcie pewnego razu wydarzyła się naprawdę.
Edyta Stein była pierwszą od czasów starożytności chrześcijańskiej Żydówką, którą Kościół ogłosił swoją świętą. Pisała o swojej wierze, że to „nieskończony świat, który otwiera się całkiem na nowo, gdy zamiast na zewnątrz, zaczyna się żyć do wewnątrz (...) Jakąż pełnią życia z całym jego cierpieniem i rozkoszami, jakich przeczuwa i pojąć nie może świat doczesny, mieści w sobie jeden, jedyny, na zewnątrz niemal pozbawiony wydarzeń, dzień całkiem niepozornego, ludzkiego jestestwa”
"Tato, ale ja nie chcę być świętym. Dużo bardziej bym wolał zostać Batmanem". W tamtej chwili najchętniej przyznałbym mu rację. Właśnie skończyliśmy czytać skrojone na możliwości i potrzeby sześciolatka opowieści z życia świętych Kościoła. Książkę, która miała w sobie wszystko, czego wypadało od niej wymagać. Masę ciekawych szczegółów i żywy język; słuszne morały i zapadające w pamięć ilustracje. Tylko przygody tam nie było. Pozostała w świecie Batmanów i Skywalkerów. Tam żyją bohaterowie, których naprawdę chciałoby się naśladować. Tam toczy się akcja, trwa wyprawa lub walka, czyli coś, w czym – w przeciwieństwie do biograficznych ciekawostek – każdy chłopiec chciałby wziąć udział, niezależnie od tego, ile ma lat.
Pozostało jeszcze 96% artykułu
RP.PL i The New York Times!
Kup roczną subskrypcję w promocji - duet idealny i korzystaj podwójnie!
Zyskujesz:
- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.
- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.
W obliczu przyspieszającej cyfryzacji cyberprzestępcy zwiększają skalę ataków na urządzenia końcowe – komputery i smartfony, ale też na infrastrukturę krytyczną.