Reklama
Rozwiń

Jan Komasa: Rzadko pokazujemy jak ludzie mierzą się z traumą

Reżyser nie powinien zajmować niczyjej strony, bo widz nie może oglądać „stanowiska politycznego". Najwartościowsze filmy powstają wtedy, gdy twórcom uda się zachować dystans i nie wystawiać cenzurek – mówi Barbarze Hollender autor „Bożego Ciała" Jan Komasa.

Aktualizacja: 14.01.2020 05:12 Publikacja: 12.01.2020 23:01

Jan Komasa Reżyser i scenarzysta, rocznik 1981. Studiował w Państwowej Wyższej Szkole Filmowej, Tele

Jan Komasa Reżyser i scenarzysta, rocznik 1981. Studiował w Państwowej Wyższej Szkole Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi. Twórca m.in. „Sali samobójców” (2011), „Miasta 44” (2014) oraz „Bożego Ciała” (2019). Na zdjęciu na planie ostatniego z tych filmów.

Foto: materiały prasowe

W związku z nominowaniem "Bożego Ciała" Jana Komasy do Oscara w kategorii najlepszy pełnometrażowy film międzynarodowy przypominamy wywiad, jaki ukazał się w "Plusie Minusie" w październiku 2019 roku.

Plus Minus: Bohater „Bożego Ciała", chłopak z poprawczaka, udając księdza, stara się zmienić społeczność małej, przeżywającej traumę miejscowości. Niby prosta historia z prowincji, a odbiły się w niej kryzysy wiary i demokracji, powstawanie mechanizmów wykluczenia, narastanie nacjonalizmu.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Społeczeństwo
Czy w Ząbkach doszło do aktu dywersji? Jest komentarz rzecznika MSWiA
Społeczeństwo
Zakaz alkoholu na stacjach paliw nie dzieli Polaków
Społeczeństwo
Państwo w państwie. Wybuch gazu, lata tułaczki i walka z urzędnikami
Społeczeństwo
Jacek Kastelaniec: Antysemityzm, a także niechęć do migrantów biorą się z obojętności
Społeczeństwo
Reportaż ze Słubic: Granice cierpliwości