Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 10.10.2019 18:27 Publikacja: 11.10.2019 18:00
Foto: materiały prasowe
W centrum Fincherowskiej opowieści zawsze stoi człowiek, a jej sensem pozostaje pytanie o człowieczeństwo. Do czego jesteśmy zdolni? Czy tylko normy społeczne powstrzymują nas przed najgorszym? Gdzie jest granica między racjonalnością a szaleństwem? Opowiadając o złu, znany reżyser zmusza nas do zmierzenia się z naszymi własnymi demonami.
Nie inaczej jest w „Mindhunterze". Choć tym razem filmowiec rezygnuje z fikcji i sięga po prawdziwe historie. Po życiorysy tych, którzy dotknęli zła w czystej postaci – amerykańskich wielokrotnych zabójców. Przenosimy się do lat 70. XX wieku, kiedy w FBI rozpoczęto prace nad kategorią przestępcy znanym dziś jako seryjny morderca. W tym celu duet agentów Holden Ford (Jonathan Groff) oraz Bill Tench (Holt McCallany) rozpoczyna podróż przez Stany Zjednoczone śladami dożywotnio osadzonych zbrodniarzy.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Filmy, w których grał Robert Redford i które nakręcił w ostatnich 20 latach swojej kariery, często się pomija. T...
Już za kilka tygodni w każdym polskim domu będzie rządowy „Poradnik bezpieczeństwa”. Nie wiem, jak państwo, ale...
Ani postawienie na Amerykę, ani na Unię Europejską nie daje nam pełnej gwarancji bezpieczeństwa. Możliwe, że jak...
Żerujący na państwie, ale niedający nic w zamian system technooligarchii na dłuższą metę jest nie do utrzymania.
Wielu Rosjan popiera Putina, bo uważa, że niezależnie od tego, kto w tej wojnie ma rację, to Rosja nie może prze...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas