Reklama
Rozwiń

Czy proces polityczny istnieje

Aaron Sorkin dał się przed laty poznać jako scenarzysta szalenie błyskotliwy i utalentowany. Szybko zyskał status autora, a publiczność zaczęła chodzić do kin na filmy także z uwagi na jego udział w projektach. Za tekst do „The Social Network" (2010) David Finchera dostał między innymi Oscara, za „Steve'a Jobsa" (2015) Danny'ego Boyle'a – Złoty Glob. Od jakiegoś czasu reżyseruje. Zadebiutował nieco zbyt efekciarską i przegadaną, choć wciąż intrygującą, ale „Grą o wszystko" (2017).

Publikacja: 09.10.2020 18:00

Czy proces polityczny istnieje

Foto: Niko Tavernise

Gatunek określany mianem dramatu sądowego, cechujący się pierwszorzędnym rytmem i niezwykle widowiskową formą, to materiał wprost idealny dla tego twórcy, o czym przekonuje „Proces siódemki z Chicago". Co jednak znamienne, Sorkin, ucząc się najwyraźniej na błędach popełnionych przy okazji poprzedniego tytułu, unika pozerstwa i działa nieco wolniej, co wcale nie oznacza, że prezentowane przezeń wydarzenia nie są równie elektryzujące, co kulisy powstania Facebooka czy Apple'a.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Plus Minus
„Brzydka siostra”: Uroda wykuta młotkiem
Plus Minus
„Super Boss Monster”: Kto wybudował te wszystkie lochy
Plus Minus
„W głowie zabójcy”: Po nitce do kłębka
Plus Minus
„Trinity. Historia bomby, która zmieniła losy świata”: Droga do bomby A
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Marek Węcowski: Strzemiona Indiany Jonesa