Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 27.09.2020 09:45 Publikacja: 26.09.2020 00:01
Foto: Reporter
Plus Minus: Podobno do rewolucji społecznych dochodzi, kiedy ludziom zaczyna się materialnie poprawiać. Czy z koalicjami politycznymi jest tak samo – gdy już wygrają wszystko, co jest do wygrania, to dochodzi do wewnętrznego wybuchu?
Ta teoria rewolucji to jest koncepcja Alexisa de Tocqueville'a sformułowana w książce „Dawny ustrój a rewolucja", która była jedną z idei obowiązujących w XIX wieku. Chodziło w niej o ruchy społeczne. Teza była następująca: gdy ludziom zaczyna się poprawiać pod względem materialnym i ich jedynym celem nie jest już walka o byt, zaczynają się rozglądać za wyższymi wartościami, takimi jak wolność, demokracja i swobody. Gdyby przełożyć koncepcję de Tocqueville'a na naszą politykę, na różne rządy koalicyjne, to rzeczywiście można zauważyć pewną prawidłowość – w trudnych warunkach, gdy koalicja rządowa znajduje się w opresji, a także gdy jej egzystencja jest zagrożona, zwiera szyki. W momencie gdy koalicjantom wydaje się, że zagrożenie minęło i mogą wojować ze sobą o władzę, dochodzi do rozpadów koalicji i przechodzenia do rządów mniejszościowych. Dzieje się tak również wtedy, gdy opozycja jest tak słaba, że znika z widnokręgu rządzących, a głównym przeciwnikiem staje się partner koalicyjny. Emocje wtedy przysłaniają zdrowy rozsądek i dochodzi do bratobójczej walki.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Wśród wielu rekordów piłkarskiej Ligi Mistrzów można też odnotować najszybsze bankructwo i upadek klubu – w zale...
Izrael dokonuje ludobójstwa. To stwierdzenie faktu, a nie dowód antysemityzmu.
Jedni brali w swoje posiadanie ludzi, inni – miejsca. „Genius loci” – dziś rozumiemy przez to nastrój, aurę rozt...
Jan Maciejewski w swoim felietonie pisze, że miał opory przed publikacją swojego tekstu, obawiając się oskarżeni...
Na Ziemi nie nastąpi żadne przeludnienie, a wręcz przeciwnie, w perspektywie 50 lat możemy się spodziewać stopni...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas