Mińsk. Karnawał pod lufami karabinów

W przededniu setnej rocznicy powstania Narodowego Akademickiego Teatru imienia Janki Kupały jego zespołowi uniemożliwiono pracę. Kiedy artyści opublikowali nagrania wideo, na których jako obywatele zaprezentowali swoje poglądy, zwolniono dyrektora teatru. Artyści i kierownik artystyczny złożyli wypowiedzenia.

Publikacja: 12.09.2020 01:00

Mińsk. Karnawał pod lufami karabinów

Foto: Wikimedia Commons, Attribution-ShareAlike 3.0 Unported (CC BY-SA 3.0), Liashko

Rzeczywistość wzięła w niewolę nasze sny. Nie uciekniemy od nich. Śnią nam się koszmary, upiory, śmierć ludzi, których kochamy... Śniła mi się mgła, kryjąca Skwer Aleksandryjski koło Teatru Kupały. Dochodzę do fontanny (najstarszej w mieście!), a dalej – cisza, mleczna wata, chwiejne cienie stuletnich bujnych drzew. Nie wiem, jak się przedostać przez tę sieć, jak iść naprzód. Rozglądam się – i nie wiem już, jak wrócić. Jeszcze niedawno grała tu muzyka, ludzie siedzieli na ławkach i przy stolikach, pachniało lipami i kawą, w ziemi cichutko kiełkowały kasztany. Ptaki rozbryzgiwały dziobami strumienie fontanny...

Pozostało 87% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Portugalska rewolucja goździków. "Spotkałam wiele osób zdziwionych tym, co się stało"
Plus Minus
Kataryna: Ministrowie w kolejce do kasy
Plus Minus
Decyzje Benjamina Netanjahu mogą spowodować upadek Izraela
Plus Minus
Prawdziwa natura bestii
Plus Minus
Śmieszny smutek trzydziestolatków