Reklama

Anioł Polak: Naród nie lubi takich

Umiłowani bracia! Wrze w tym Waszym kotle, aż piana kipi. Ledwo skończyła się jedna kampania, a już w kolejną wchodzicie. Muszę powiedzieć, że jestem pełen podziwu dla Waszej walki, choć – kolejny raz to powtórzę: nie podoba mi się język Waszych dyskusji i w żaden sposób nie przekonacie mnie, że to cywilizowany dialog.

Publikacja: 05.07.2019 17:00

Anioł Polak: Naród nie lubi takich

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Imponuje mi ostatnio zielony Władysław. W poprzedniej kampanii dał się uwikłać w skręt w lewo, a teraz próbuje zachować twarz. Lepiej późno niż wcale. Sukcesu w samotnej walce o głosy elektoratu nie wróżę, lecz próbować zawsze warto. W końcu najważniejsze jest własne sumienie. Jeśli ono podpowiada, że nie ma sensu wikłać się w układ z wiosennym Robertem, to trzeba go posłuchać. Zwłaszcza że Robert, jak widzę, do końca szczery nie jest. Jeszcze kilka tygodni temu na prawo i lewo mówił, że mandatu na europejskich salonach nie weźmie, a teraz zdanie zmienił i twierdzi, że mandat rzuci, gdy zdecyduje się na start do krajowego parlamentu. Naród nie lubi takich.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
„The Smashing Machine”: Chleb, igrzyska i anatomia bólu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Plus Minus
„Bezcenny pakunek”: Dar od Boga Pociągu Towarowego
Plus Minus
„Tajemniczy pociąg”: Kafka jedzie pociągiem
Plus Minus
„Skarbek”: Porażka agentki
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Dr Agnieszka Tambor: Kibicuję polskiemu kinu
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama