Ona tańczy dla nas

Z biegiem epok przeobrażeniom uległa postać Salome – początkowo niewinna młódka sterowana przez okrutną matkę z czasem stała się perwersyjną i demoniczną mścicielką w pełni świadomą siły swego seksapilu.

Aktualizacja: 03.04.2016 16:14 Publikacja: 01.04.2016 02:52

Tycjan: minki niewinne i cyniczne

Foto: Fine Art Images/Heritage Images/Getty Images/Gallo Images

To było dla niej wyzwanie: po raz pierwszy Salome miała nie tylko tańczyć i lubieżnym popisem uwodzić – miała także śpiewać. Zmusił ją do tego Richard Strauss, niemiecki kompozytor, którego opera zatytułowana imieniem żydowskiej księżniczki weszła na scenę drezdeńskiej Semperoper 111 lat temu.

Czytaj także:

Pozostało jeszcze 99% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
Polska jest na celowniku Rosji. Jaka polityka wobec Ukrainy byłaby najlepsza?
Plus Minus
„Kształt rzeczy przyszłych”: Następne 150 lat
Plus Minus
„RoadCraft”: Spełnić dziecięce marzenia o koparce
Plus Minus
„Jurassic World: Odrodzenie”: Siódma wersja dinozaurów
Plus Minus
„Elio”: Samotność wśród gwiazd
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama