Bez pieniędzy trzeba zdać się na intuicję

W 2020 roku Netflix zamierza wydać na produkcję filmową ponad 17 miliardów dolarów. To gigantyczna suma nawet jak na Hollywood. Nic dziwnego, że platforma zatrudnia największe gwiazdy i namawia do współpracy najlepszych reżyserów. Chętnie kupuje też kosztowne licencje, nawet takie, w które inni boją się zainwestować. Ich ostatnim łupem jest Spenser, bohater serii pulpowych powieści kryminalnych stworzonych przez Roberta B. Parkera. W przeszłości bez większego powodzenia wydawanej w Polsce, za to w USA niezmiennie popularnej i już wcześniej adaptowanej na potrzeby telewizji.

Publikacja: 27.03.2020 17:00

Bez pieniędzy trzeba zdać się na intuicję

Foto: materiały prasowe

Parker wymyślił Spensera w 1973 roku. Zrobił z niego prywatnego detektywa w stylu znanym z powieści Raymonda Chandlera. Wygadanego twardziela o złotym sercu, wiernego jak pies, ale też nieco cynicznego. Dał mu przeszłość wojskową, w tym udział w wojnie koreańskiej, a także doświadczenie wyniesione z bokserskich ringów. Dzięki swoim umiejętnościom Spenser odnajdywał winnych morderstw, kradzieży i oszustw. Znał Boston jak własną kieszeń i zawsze wiedział, do kogo uderzyć po niezbędne informacje.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi

Kto zostanie nowym prezydentem. Czym żyje Europa. Jak zmienia się świat. Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.
Plus Minus
Tragedia na Heysel. Anglicy zachowywali się jak zbrodniczy walec
Materiał Promocyjny
Bank Pekao S.A. uruchomił nową usługę doradztwa inwestycyjnego
Plus Minus
„Hamlet”: Być albo nie być Englerta i Tarresa
Plus Minus
„Zamęt. Rebelia kontra Imperium”: Karciany asymetryzm
Plus Minus
„Listy 1911–1932”: Pani noblistka i pan przyszły noblista
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępczy biznes coraz bardziej profesjonalny. Jak ochronić firmę
Plus Minus
„Oszukać przeznaczenie: Więzy krwi”: Wnioski typowe dla horroru
Materiał Promocyjny
Pogodny dzień. Wiatr we włosach. Dookoła woda po horyzont