Plus Minus: Od kilku lat bywam na festiwalu Dwa Teatry. I trafiam na perełki teatru radiowego. „Wielką improwizację" Wojciecha Tomczyka reżyserował Janusz Zaorski, wspaniale zagrali Piotr Fronczewski, Andrzej Mastalerz, a Jerzy Radziwiłowicz chwilami mówił jak jeden z bohaterów sztuki Gustaw Holoubek. Świetnie opowiedziano mi temat, genezę „Dziadów" Kazimierza Dejmka, spektaklu, który doprowadził do Marca '68. Teatr radiowy jest jednak słabo zauważany. Dlaczego?
My tego tak nie odbieramy. Mamy ciągły kontakt ze słuchaczami. Piszą do nas w naszych mediach społecznościowych. To najwierniejsi z wiernych. My jesteśmy dla nich jak powietrze.