Milik, podobnie jak Piotr Zieliński, pojawił się na murawie w 66 minucie. W doliczonym czasie gry polski napastnik dostał znakomite podanie od Lorenzo Insigne i stanął oko w oko z bramkarzem Milanu. Polak uderzył dobrze, przy słupku, ale Donnarumma popisał się znakomitym refleksem i zdołał trącić piłkę wybijając ją na rzut rożny. Ostatecznie mecz zakończył się remisem 0:0.

Potknięcie Napoli wykorzystał Juventus, który wygrał z Sampdorią 3:0 po golach Mario Mandżukicia, Benedikta Howedesa i Samiego Khediry. Przy każdym z goli asystę zaliczył Douglas Costa. Z Polaków grających w drużynie Sampdorii na placu gry pojawił się tylko Dawid Kownacki, który wszedł na murawę w drugiej połowie.

Dzięki zwycięstwu - przy jednoczesnym remisie Napoli - Juventus ma już sześć punktów przewagi nad drużyną Milika i Zielińskiego.

W pierwszym składzie SPAL na murawę wybiegł w tej kolejce Serie A Thiago Cionek, a jego drużyna zremisowała na wyjeździe z Fiorentiną 0:0.