Aktualizacja: 21.02.2019 21:35 Publikacja: 21.02.2019 18:55
Foto: materiały prasowe
W niedzielę 24 lutego odbędzie się ceremonia rozdania Oscarów. O statuetkę dla najlepszego reżysera powalczy Paweł Pawlikowski za film „Zimna wojna". Dlaczego ta nominacja jest aż tak istotna?
Zaszczytu, aby być nominowanym w tej niesłychanie prestiżowej kategorii, w ogóle dostąpiło niewielu reżyserów spoza kręgu anglojęzycznego. Pierwszy był Federico Fellini za „Słodkie życie" (1960). To szczególny rodzaj nagrody, bo jednak jest zdominowany przez twórców amerykańskich, na drugim miejscu brytyjskich, a z kręgu kulturowego Europy Środkowej prawie nikt nie dostąpił tego zaszczytu. Pamiętajmy też o tym, że nie jest to pierwsza nominacja dla Polaka, bo Krzysztof Kieślowski także był nominowany do Oscara dla najlepszego reżysera za „Trzy kolory. Czerwony". Z tym że nie był to film polsko, tylko francuskojęzyczny.
W CSW Znaki Czasu w Toruniu trwa wystawa „Nie pytaj o Polskę”. Przewodnikami są cytaty z polskich hitów, m.in. K...
Złotego Lwa na Biennale Architektury 2025 zdobył Pawilon Bahrajnu.
Wystawa „1945. Nie koniec, nie początek” w Muzeum POLIN w Warszawie powstała na 80. rocznicę zakończenia II wojn...
Choć trudno w to uwierzyć, prace tych światowych sław oraz dzieła kilkudziesięciu innych współczesnych artystów...
Wielka majówka w Łazienkach Królewskich trwa do 4 maja. Wszystkie obiekty Łazienek można zwiedzać bezpłatnie. Cz...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas