Reklama
Rozwiń

Łukasz Czernicki: Nie będziemy drugą Grecją

Wszystkie pomysły prowadzące do usztywnienia reguł fiskalnych, jak choćby pomysł ujednolicenia unijnego i krajowego liczenia długu, bez szerszych zmian w innych aspektach reguł, osłabiają nasze szanse w powrocie na ścieżkę wzrostu.

Publikacja: 01.10.2020 21:00

Łukasz Czernicki: Nie będziemy drugą Grecją

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Zarówno nowelizacja budżetu na ten rok, jak i projekt ustawy budżetowej na kolejny rok są komentowane w mediach. Pandemia odcisnęła swoje piętno na finansach państwa i nikogo nie powinno to dziwić. W dyskusji pojawia się jednak kilka wątków, które należy wyjaśnić.

Wśród głosów, z którymi najtrudniej się zgodzić, jest teza, że polityka fiskalna na najbliższe dwa lata jest zbyt ekspansywna i może w przyszłości zagrażać stabilności finansów publicznych w Polsce. Szczególnie mocno krytykowany jest brak cięć wydatków na cele społeczne i prorodzinne.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Opinie Ekonomiczne
Ptak-Iglewska: USA zostawiają w biedzie swoich obywateli. To co mają dla UE?
Opinie Ekonomiczne
Bartłomiej Sawicki: Rachunki za prąd „all inclusive” albo elastyczne taryfy
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Pałac Prezydencki domem biesiadnym? Pomysł na biznes pod słynnym żyrandolem
Opinie Ekonomiczne
Prof. Tryjanowski: Energetyka została zamknięta w plemiennych bańkach
Opinie Ekonomiczne
Bogusław Chrabota: Upały dołują światowe PKB