Reklama
Rozwiń

Michał Romanowski: Z szantażystami korporacyjnymi trzeba walczyć

Dobre rozpoznanie pola walki pozwala w niemal 100 proc. przewidzieć, jakie argumenty podniesie szantażysta korporacyjny, i skuteczniej z nimi sobie poradzić – mówi profesor Michał Romanowski w rozmowie z Markiem Domagalskim.

Publikacja: 23.01.2017 07:53

Michał Romanowski

Michał Romanowski

Foto: materiały prasowe

Rz: Większościowi wspólnicy (akcjonariusze) coraz częściej się skarżą, że mniejszościowi nadużywają swojego statusu, wręcz dopuszczają się szantażu korporacyjnego, a kodeks spółek handlowych (k.s.h.) na to pozwala.

Michał Romanowski: Prawo spółek rzeczywiście skupione jest na ochronie wspólników mniejszościowych. Wynika to z przekonania, że duzi mają tendencję do korzystania z majątku spółki, jakby posiadali 100 proc. udziałów. Na dodatek mają zasadniczy wpływ na dobór zarządu, a w spółkach zamkniętych nieraz sami pełnią tę funkcję. W efekcie występuje konflikt między wspólnikiem większościowym i mniejszościowymi polegający na podejmowaniu przez tych pierwszych decyzji z pokrzywdzeniem drugich. Pojawia się więc tendencja do opowiadania się po stronie słabszego z definicji, czyli wspólnika mniejszościowego.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Opinie Prawne
Bogusław Chrabota: Adam Bodnar nie chce być Don Kichotem
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Zakazać woreczków na złość Nawrockiemu?
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Globalne znaczenie rankingu kancelarii prawniczych „Rzeczpospolitej”
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Rady dla następcy Adama Bodnara
Opinie Prawne
Rafał Adamus: Czy roszczenia wobec Niemiec za II wojnę to zamknięta sprawa?
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Deregulacyjna czkawka