Projekt ustawy poparło 389 posłów, trzech było przeciw (jeden z PSL-UED, dwóch z koła Teraz!), 17 wstrzymało się od głosu. Ustawa ma zapobiec podwyżce cen energii elektrycznej w 2019 roku. 

Katarzyna Lubnauer tłumacząc, dlaczego jej partia nie zagłosowała za projektem, podkreśla, że choć pozytywem ustawy jest obniżenie akcyzy i opłaty przesyłowej, to jednocześnie ma ona wiele minusów.

Wśród nich Lubnauer wymieniła "niższe wydatki na OZE z opłat za emisję CO2", "niedozwoloną w UE pomoc publiczną" (chodzi o rekompensaty dla firm energetycznych za niepodniesienie cen prądu) oraz "ręczne sterowanie cenami energii".

"Ustawa nie rozwiązuje problemu, tylko go odsuwa" - podkreśla Lubnauer.