Rada Miejska w Nysie przyjęła uchwałę krajobrazową wprowadzającą ograniczenia dotyczące reklam, szyldów oraz parkanów. Przeciwko niej zaprotestowała spółka, której nieruchomość została objęta uchwałą, a na której prowadziła restaurację. Wniosła skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Opolu i wygrała.
Niesprawiedliwe zakazy
Lista zarzutów spółki pod adresem uchwały była długa. Według niej władze miasta nadmiernie ograniczyły swobodę prowadzenia działalności gospodarczej oraz prawo własności. Uchwała jest również sprzeczna z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Ten ostatni dokument dopuszcza reklamy na obszarze objętym uchwałą krajobrazową.
Spółka wytknęła radnym również brak konsekwencji. Uchwała zezwalała na umieszczanie reklam w gablotach ekspozycyjnych City Light Poster na wiatach przystankowych, czyli w obiektach miejskich zlokalizowanych w pasie drogi publicznej. Jednocześnie całkowicie zakazywała umieszczania reklam na terenach prywatnych w odległości 20 metrów od krawędzi jezdni.
Radni dopuścili możliwość wyświetlania cen na stacjach benzynowych oraz w bankomatach i automatach z przekąskami, napojami. Jednocześnie radni zabraniali tego rodzaju reklamy innym firmom prowadzącym działalność gospodarczą.
Przepisy uchwały ograniczyły możliwość ustawienia tablicy z menu restauracji i nie pozwalały na upublicznienie cen.