Reklama
Rozwiń
Reklama

Zmiana przepisów o użytkowaniu wieczystym utrudnia kupno lokalu

Nabywcy lokali z udziałem w użytkowaniu wieczystym są w kropce. Do końca roku nie dostaną wpisu w księdze wieczystej, a użytkowanie wkrótce zniknie.

Aktualizacja: 29.10.2018 10:19 Publikacja: 28.10.2018 17:35

Zmiana przepisów o użytkowaniu wieczystym utrudnia kupno lokalu

Foto: 123RF

Szanse na uzyskanie wpisu do księgi wieczystej jeszcze w tym roku są nikłe. Tymczasem po Nowym Roku prawo wieczystego użytkowania do wszystkich gruntów pod blokami przekształci się z mocy prawa we własność.

Czytaj także: Koniec użytkowania wieczystego: jedni uwłaszczą się za grosze, drudzy zapłacą krocie

Przepisy nie rozstrzygają, jak w tym wypadku powinny zachować się po 1 stycznia sądy wieczystoksięgowe: czy mają wpisać udział w użytkowaniu wieczystym gruntu, czy też może już własność. Jedno jest pewne. Będzie bałagan.

Na dwoje babka wróżyła

Minęły czasy, kiedy na wpis do księgi w wieczystej czekało się w dużych miastach góra dwa tygodnie. Dziś załatwienie tego rodzaju formalności trwa o wiele dłużej. Winna jest m.in. dekomunizacja ulic. W Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Mokotowa średni czas rozpatrywania wniosków na 19 września wynosił w zależności od wydziału od 52 do 102 dni roboczych.

– Niestety kolejka w wydziałach wieczystoksięgowych sądów jest długa. Trzeba się liczyć z tym, że wpis otrzyma się dopiero po 1 stycznia – przyznaje Mirosław Kupis, notariusz.

Reklama
Reklama

Jaki? Nie wiadomo. Zdania są podzielone.

Część prawników uważa, że skoro z mocy prawa użytkowanie stanie się prawem własności – to własność. Większość jednak sądzi inaczej.

– Decydujące znaczenie dla sądu wieczystoksięgowego ma data złożenia wniosku o wpis. A skoro wniosek został złożony przed 1 stycznia i widnieje w nim użytkowanie wieczyste, to właśnie ono powinno zostać wpisane do księgi – uważa notariusz Mirosław Kupis.

Podobnego zdania jest Przemysław Dziąg, radca prawny z Polskiego Związku Firm Deweloperskich.

– W związku z tym, że 1 stycznia prawo użytkowania wieczystego automatycznie przekształci się w odrębną własność, nabywcy mieszkań powinni następnie, tak jak inni, wystąpić do urzędów miejskich o wydanie zaświadczenia o przekształceniu lub poczekać, aż dostaną je z urzędu. I wtedy raz jeszcze powinni się zwrócić do sądu, tym razem o wpis własności – tłumaczy Przemysław Dziąg.

Nie ma jednak gwarancji, że wszyscy będą myśleć w ten sam sposób.

Reklama
Reklama

– Bez wątpienia sądy wieczystoksięgowe będą miały duży problem, co zrobić z takimi wnioskami, i mogą odmawiać wpisów po 1 stycznia 2019 r., ponieważ prawo użytkowania wieczystego nieruchomości zostało ex lege przekształcone. W efekcie będzie dochodzić do sporów sądowych – przewiduje mec. Dziąg.

Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju uspokaja. Jego zdaniem z dniem wpisu w księdze wieczystej nastąpi przekształcenie prawa kupującego.

– Oznacza, że w takim przypadku przekształcenie nastąpi później, nie z 1 stycznia 2019 r. – wyjaśnia Zbigniew Przybysz z tego ministerstwa.

Blokada po Nowym Roku

Przełożenie terminu wizyty u notariusza o dwa miesiące nie rozwiąże jednak do końca problemu.

– Na pewno kupujący będzie miał już udział we własności nieruchomości, a nie w użytkowaniu wieczystym – tłumaczy Mirosław Kupis. – Do wpisu prawa własności potrzebne będzie jednak po Nowym Roku jeszcze zaświadczenie o przekształceniu. Wydawać je mają urzędy miejskie. A na ten dokument trzeba będzie poczekać – dodaje rejent Kupis.

Przepisy mówią, że na wniosek zainteresowanego gminy muszą wydać je w ciągu czterech miesięcy, a z urzędu nie później niż w ciągu roku. Ale już teraz mówi się głośno, że w praktyce trzeba będzie poczekać na zaświadczenie o wiele dłużej.

Reklama
Reklama

Gminy nie będą bowiem w stanie w tak krótkim czasie wydać je wszystkim, którzy się przekształcą. Zamiast więc czterech i dwunastu miesięcy mogą to być nawet dwa lata, a niewykluczone, że znacznie dłużej.

W tej chwili Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju pracuje nad projektem, który ma usprawnić uwłaszczenie po Nowym Roku. Jak? Na razie nie chce nic mówić o swoich propozycjach.

Stowarzyszenie Notariuszy RP wystąpiło do Ministerstwa z propozycją, żeby jedno zaświadczenie było wydawane dla całej nieruchomości, a nie dla poszczególnych lokali.

Coraz więcej rejentów uważa, że nie powinno się wymagać zaświadczeń do obrotu lokalami. ©?

Sądy i trybunały
Waldemar Żurek ujawnia projekt reformy KRS. Liczy na poparcie prezydenta
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Nieruchomości
Można już składać wnioski o bon ciepłowniczy. Ile wynosi i komu przysługuje?
Służby mundurowe
W 2026 roku wojsko wezwie nawet 235 tys. osób. Kto jest na liście?
Nieruchomości
Ważne zmiany dla każdego, kto planuje budowę. Ustawa przyjęta
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Nieruchomości
Rząd kończy z patologiami w spółdzielniach mieszkaniowych. Oto, co chce zmienić
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama